Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Paweł: Nieoczekiwane efekty nowenny

0 0 głosów
Oceń wpis

Odmówiłem nowennę dwukrotnie w 2017 r. Przez wiele miesięcy byłem przekonany, że moja modlitwa nie została wysłuchana. Jednak modliwta, w co głęboko wierzę, przyniosła niespodziewane efekty. W moim życiu wydarzyło się bowiem coś, o co wcześniej nie prosiłem. Jestem obecnie szczęśliwym mężem wspaniałej kobiety. Oczekujemy narodzin naszego dziecka. Bądźcie cierpliwi w modlitwie. Nie ma niewysłuchanych modlitw. Bóg po prostu, wie lepiej czego potrzebujemy.

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o

Zobacz podobne wpisy:

17 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Joanna
23.03.19 22:07

Znowu zaczyna się ta sama histora z wypisywanie zbędnych komentarzy pod świadectwem.

Klara
23.03.19 23:35
Odpowiada na wpis:  Joanna

Te akurat są śmieszne, już nie bądźmy tacy sztywni…fajnie się czasem oderwać od problemów.

Agnieszka
24.03.19 16:59
Odpowiada na wpis:  Klara

Bez kawy to i ja palcem nie kiwnę… Masz ciężki czas. Ale nie jesteś sam. Wszyscy, którzy tu jesteśmy mamy jakieś problemy. Mam wrażenie, że widzisz pół szklanki pustej ….Znasz to? Niektórzy się cieszą, że szklanka jest w połowie pełna a inni , że w połowie pusta…( Ta szklanka to oczywiście życie) Mówisz , że 1/3 życia za tobą… czyli jesteś młody. Wykonywałeś różne prace…czyli zdrowy…. sadząc po twoich wpisach – inteligentny i dowcipny…. Masz dużo szczęścia…. Każdy ma rysę na szkle…. coś co nas dołuje ale trzeba z tym nauczyć się żyć. Ja się staram…. to jakoś mi się… Czytaj więcej »

Agnieszka
24.03.19 18:54
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

Inteligencja to nie wykształcenie….
A to że szukasz swojej drogi to naturalna kolej rzeczy. I też świadczy o inteligencji bo nie łapiesz tego co masz pod ręką tylko szukasz….

gość
24.03.19 20:06
Odpowiada na wpis:  Klara

Jan Paweł II do obiadu pijał wino. I używaj bardziej parlamentarnego języka.

gość
24.03.19 21:09
Odpowiada na wpis:  gość

Takie których używasz opisując picie. Post wyżej.

Agnieszka
24.03.19 21:11
Odpowiada na wpis:  gość

Chyba już się uraczyłeś tymi browarami….przynajmniej tak piszesz…..
Jeszcze tylko jedno, można być zarówno wykształconym jak i nie wykształconym prostakiem.

Wiktoria
23.03.19 19:44

Nie nie wie. Może życie jest koszmarem bez nadziei na cokolwiek

Agnieszka
23.03.19 20:48
Odpowiada na wpis:  Wiktoria

Ferdek, Paździoch …i od razu weselnej…. Wiktorio czasami tak jest , że żyć się nie chce. Trzeba przeczekać. Kiedyś mi koleżanka poradziła żebym chodziła do kościoła w tygodniu. I wiesz co…. naprawdę działa. Możesz też obejrzeć Kiepskich ….. (szczerze to nie cierpię tego serialu…..)

Agnieszka
23.03.19 21:23
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

Każdy sobie radzi jak potrafi. Ja zamiast sprzątania wolę jednak pójść do kościoła….. zwłaszcza w taką pogodę jak dzisiaj. ….a pająki to wynoszę na dwór…. szkoda biedaków.

Agnieszka
23.03.19 21:41
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

Human ….jakie to unhuman….
Pomyśl co my human beings robimy innym gatunkom. Ale to chyba nie jest miejsce na takie rozmowy. ..
Ale dezodorant + widelec???? Hmmmm

Agnieszka
23.03.19 21:43
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

A załapałam…zjadasz je tylko muszą ładnie pachnieć?!!!

Agnieszka
23.03.19 21:56
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

Jestem wegetarianką…. więc się nie wypowiadam.

Agnieszka
23.03.19 22:01
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

Trochę sobie sam zaprzeczasz…..
Nieważne, chyba odbieglismy od tematu….. Dobranoc. Pośmiałam się a z tym trochę krucho ostatnio. Smacznej energii…

AgnieszkaC
23.03.19 21:57
Odpowiada na wpis:  Agnieszka

Jak można pająki zabijać, przecież one są pożyteczne, łapią muchy, komary.
Poza tym bez owadów byś chodził po wszelkiej padlinie.
Natury nie trzeba ulepszać, jest odpowiednia.

Agnieszka
23.03.19 22:06
Odpowiada na wpis:  AgnieszkaC

Też bym chciała mieć takie problemy….. szczęściarz…. Dobranoc.

AgnieszkaC
23.03.19 22:08
Odpowiada na wpis:  AgnieszkaC

Serio chcesz utylizować padline na całym świecie???

17
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x