Od jakiegoś czasu czytam Wasze świadectwa. Zastanawiałam się skąd macie sily na cale pompejanki… Z perspektywy czasu wiem, że i ja dzięki modlitwie na różańcu i rozpoczynaniem modlitwy pompejańskiej otrzymałam łaskę uratowania małżeństwa. Pokrótce opowiem Wam co sie stało. Żyliśmy z mężem 10 lat na rozłące. On służył w wojsku 700 km od domu, ja pracowałam i ciągle czekalam na Jego powroty. W międzyczasie były misje, wyjazdy i nigdy nie bylo możliwości żeby się bliżej przeniósł. W pewnym momencie naszego życia pojawiła się pani szer. żołnierz, samotna 23 latka matka z dzieckiem, która zaopiekowała się moim mężem. Dowiedziałam się o podwójnym życiu mojego mego męża po 4 miesiącach. Chcial od niej odejść ale szantażowała go ciążą, której oczywiście nie bylo. Wyrzuciłam go z domu ale z ciągłą nadzieją, że wróci. Ciągle się modliłam, odbyły się msze w naszej intencji. On o tym nie wiedział. Żył 700 km od domu, mógł robić wszystko. Chcial rozwodu. Ona byla 14 lat młodsza ode mnie nie mialam szans… Nie wiem jak to się stało pewnego dnia napisal przyjedź proszę zabierz mnie stąd. Byla godz. 19.00 nie mialam pieniędzy na paliwo, pożyczyłam, jechałam prawie całą noc po to aby ratować nasze małżeństwo. Udalo się to bylo 3 lata temu. Bylo ciężko aby odbudować szacunek, zaufanie, aby przebaczyć…brakowało sil. Od tamtej pory jesteśmy razem. Udalo się przenieść męża do jednostki bliżej domu. Dziękuję naszej Mateńce z całego serca, która mój placz i modlitwę wysłuchała. Teraz od 2 lat staramy się aby nas połogsławiła laską rodzicielstwa. Mąż dba o mnie i jest najwspanialszym mężem na świecie, zbliżył się do kościoła. Niestety mam pcos i insulinoodporność, ale caly czas mamy nadzieję, że się uda…. Czas rozpocząć kolejną modlitwę pompejańską :).
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 22-11-2024 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 19-12-2024 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 14-01-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najnowsze komentarze
Jaki to cud skoro musiała być operacja usunięcia żołądka? Gdyby guz znikął wtedy byłby cud. Rozumiem, że nowenna pomogła mu…
Doceniam intencję przyświecającą przez 54 dni modlitwy. Polecam stronę i dzieło modlitewne za dzieci skrzywdzone, które zawsze jest na czasie…
Piękne świadectwo!
A czy mąż modlił się o dobrą żonę? A czy to tylko żona ma być odpowiedzialna? A za co ma…
Matko Boża Pompejańska wstawiaj się przed ołtarzem Twojego Syna w intencji mojego męża o jego nawrócenie i porzucenie nałogów ,…
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Bóg dotknął właściwego miejsca
Joanna: Rodzina razem dzięki Nowennie Pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Cieszę się razem z Tobą Agato. Niech Was Bóg błogosławi i uzdrawia!!!
Piękne świadectwo :-)! Łzy lecą same czytając takie coś ! 🙂 Chwała Panu Bogu i Matce Bożej ! 🙂
Piękne świadectwo Chwała tobie Najświętsza Maryjo.Niech was Bóg Błogosławi
Droga Agato, też mam pcos i insulinoopornosc. Lekarz mi kiedyś powiedział, że to wcale nie oznacza bezpłodności, tylko im prędzej tym lepiej 🙂 powodzenia!
Serce się raduje, kiedy czytam tak piękne świadectwa ukazujące moc sakramentu małżeństwa. Zaczęłam 4.NP z intencją o uratowanie mojego małżeństwa. Nic nie idie dobrze. Ale ufam Bogu i w nim pokładam całą swoją nadziej, Jemy zawierzylam swoje maleństwo. Czuje, że za wstawiennictwem Maryi wszystko się poukłada. A takie swiadectwa jak to są tego najlepszym przykładem. Niech Was Bóg błogosławi a Maryja otacza opieką.
Dziękuję za świadectwo w imieniu swoim i wielu innych osób, które tak jak ja walczą i mają nadzieję… Módl się dalej, wierzę że będą owoce. Może pojedźcie wspólnie do Częstochowy albo Niepokalanowa i zawierzcie Maryi.
Nie wiem co mam mówić, bardzo dziękuję za świadectwo, bardzo się cieszę razem z wami, ale ja modlę się właśnie za małżeństwo w mojej bliskiej rodzinie które trwało tylko trzy lata i zostało rozbite przez księdza. Po ludzku nie ma szans na rozwiązanie problemu. Modlę się NP i niech się dzieje wola Boga. Ten ksiądz został przeniesiony, usunięty z parafii, ale czy to coś da?? Mam nadzieję tylko i wyłącznie w modlitwie. Gdyby ktoś z was zechciał chociaż krótko pomodlić się w tej sprawie to wielkie dzięki.
Chwała Panu Bogu i Matce Bożej,
Serce się raduje i dusza dzieki takim świadectwom.Wiara i miłość do Boga i Maryji czynią cuda.Dziękuję za to piękne świadectwo.