Witam!
Pierwsza moja modlitwa NP przyniosła widoczny efekt, więc to mnie nakłoniło do odmawiania kolejnych. Prosiłam o kolejne dziecko, ciążę. Zmówiłam 3 NP w tej intencji i tak się pięknie złożyło, że w październiku (miesiącu Różańca Św), byłam w ciąży. Byłam 100% pewna, że to wymodlona prośba. I tak już nie przestawając modliłam się dalej o zdrowie dla dziecka i w miarę łatwy i szybki poród (gdyż pierwszy przeżyłam okropnie i strasznie się tego bałam). I znów doszukując się znaków z Nieba, do szpitala pojechałam w Godz.Miłosierdzia :)- ze łzami w oczach i panice wobec tego, co mnie czeka-ale oczywiście trafiłam na najlepszą położną, a poród był tak krótki, że naprawdę mogę się chwalić. Wiem czyja To Zasługa, Dziękuję!
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Dar potomstwa
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański