Siedzę przed komputerem, maleństwo śpi w pokoju obok. Właśnie skończyło pół roku. Najszczęśliwszy okres w moim życiu. Modliłam się o zdrowie fizyczne, psychiczne i duchowe dla niego oraz o szczęśliwy poród. To była pierwsza ciąża. Bardzo się bałam.
Wszystko jednak zakończyło się dobrze, poród i początki laktacji przeszły pomyślnie. Nie wiem czy wiecie, że Maryja również podstawia właściwy personel na porodówce, chroni od nadmiernego bólu w czasie porodu, daje pomoc w postaci położnych-aniołów, które pomagają w rozkręceniu laktacji. Szpital ze standardem jak w Leśnej Górze jest możliwy , ale tylko z Nią. 😉 Maleństwo zdrowe, dobrze się rozwija, jest radością rodziców i dziadków. Od tamtej pory czuję niesamowite błogosławieństwo, macierzyństwo jest ekstra! Dziękuję Matko, jestem Ci bardzo wdzięczna. 🙂 PS Pierwsza moja nowenna była dwa lata temu w intencji mojego małżeństwa. Łaski wciąż płyną z góry, z roku na rok jest coraz lepiej w naszej relacji, a przez pierwszy rok trwania małżeństwa byłam załamana.
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Dar potomstwa
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański