Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Leszek: Walka złego i wiara w Boga.

0 0 głosów
Oceń wpis

Chciałbym złożyć świadectwo 8 i 9 Nowenny. Nowennę odmawiam nie przerwanie od 2 stycznia 2016 r. W 8 Nowennie modliłem się po raz pierwszy za siebie o uwolnienie. I wtedy tak naprawdę zaczęła się walka złego na wszystkie możliwe sposoby. Po przez kuszenie, wmawianie różnych rzeczy, brak skupienia, często miałem nieczyste myśli i przeklinanie w myślach na Boga. W tym czasie często dochodziło do kłótnie w małżeństwie, które od 3 lat przechodzi kryzys ale nie taki jak było na początku.

Po tej Nowennie otrzymałem jeszcze większy spokój w duszy i sercu. Czułem cały czas opiekę nad sobą, widziałem jak moja żona się zmienia gdzie potrafi się uśmiechać, rozmawiać spokojnie i to o wszystkim gdzie wcześniej nie było do pomyślenia. Zły wszystko robił bo po przez grzeszne życie wiedział jakie mam słabości i w to z wielką siłą uderzał aby mnie zniszczyć. A ja dalej trwałem w modlitwie. W 9 Nowennie postanowiłem się pomodlić za kolegę z pracy, który zachorował na nowotwór. Gdy modliłem się za niego o zdrowie to w 7 dniu modlitwy zmarł. A miał 44 lata. Nie myśląc długo i na drugi dzień modliłem się o zbawienie jego duszy. Na początku spokój był ale były chwile udręki ze strony złego, sny które wyrywały mnie ze snu i jeszcze powroty do przeszłości życia w grzechu. Tą Nowennę skończyłem 28 lutego. Owoce tej Nowenny jest jeszcze większa chęć modlitwy i skupienie gdzie wcześniej nie miałem tego. Żona jeszcze bardziej zbliżyła się do mnie w tym trudnym czasie jakim jest albo był kryzys. Myślę i że koledze pomogłem w zbawieniu jego duszy, ale zapewne jeszcze trzeba poczekać na owoce tej modlitwy. Tym, którzy czytają to świadectwo nie czekajcie a zacznijcie się modlić do Najświętszej Maryi bo to ona nam wyprasza łaski , które nam są potrzebne w życiu. Ta modlitwa ma wielką moc , która każdego z nas wewnętrznie zmienia na swój sposób, uczy pokory i przebaczenia. Niech prowadzi was Jezus i Maryja:)

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

13 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
żona
żona
14.03.17 10:17

Leszku, dziękuję za dobre słowo, dzisiaj wiem jedno, ze gdyby nie to cierpienie to nie odnalazlabym Boga żywego, Maryja otworzyła mi oczy na wiele spraw, teraz żyję lepiej, pełniej, bo Bóg jest na pierwszym miejscu☺z Bogiem, abyśmy zawsze pełnili jego wolę☺

żona
żona
13.03.17 14:19

Leszku, czytam twoje świadectwa i piękne jest to, ze wrociles do żony, ja walczę o męża modlitwą już od 1,5 roku, ale on wciąż z ta kobietą. Założył sprawę o rozwód, jesteśmy już po 3-ech rozprawach, ja się nie zgadzam i walczę dla nas i naszych dzieci. Jezus Chrystus i Matka Boża mnie uratowali, wlasnie skonczylam 7-a nowenne pomp.i dziekuje za wszystko w moim zyciu, za moje nawrócenie, nietety maz daleko od Boga.Gratuluję nawrócenia, miłosierdzie Pana nie ma granic☺

Leszek
Leszek
13.03.17 22:13
Odpowiada na wpis:  żona

Wiem ile trzeba włożyć wysiłku , żeby unieść to wszystko w swoim sercu. Gdyby nie miłość Maryi i modlitwy zanoszone do niej nie było by tylu owoców. Bez Naszej Królowej Różańca nie dał bym rady bo bez NIEJ jesteśmy jak zagubieni w gąszczu grzechu , który tylko ma za zadanie odciągnąć nas jak najdalej od Boga. Wiem jak ci jest teraz ciężko i zapewne zadajesz pytanie dlaczego innym się udaje, wysłuchujesz ich modlitw itd. Też to miałem ale w ostatnim czasie oddałem i zawierzyłem całym sercem wszystko co posiadam najcenniejszego Maryi i Jezusowi. Każdy z nas jakąś, już część kamienistej… Czytaj więcej »

Aga
Aga
12.03.17 15:22

Piękne świadectwo! Chwała Panu!

Leszek
Leszek
11.03.17 20:57

Pani Elżbieto z miłą chęcią podzielę się moim doświadczeniem. Bo nie wolno swych owoców wiary zatrzymywać dla siebie. To jest mój e-mail budzik2876@onet.pl

Elżbieta
Elżbieta
11.03.17 19:31

Dziękuję za tak wspaniałe świadectwo ,Leszek wielki szacunek,wiem co piszesz ,bo też przechodziłam podobne problemy ;ale Różaniec z Maryją daję moc we wszystkim,Pozdrawiam ,szkoda że nie możemy porozmawić,może daj znać

Leszek
Leszek
12.03.17 21:51
Odpowiada na wpis:  Elżbieta

Podaje e- maila budzik2876@onet.pl czekam na wiadomość. Pozdrawiam

TERESA
TERESA
10.03.17 22:19

Proszę oglądnąć Piękny wiersz o Różańcu na youtube.

Leszek
Leszek
10.03.17 20:27

Pani Mario Wystarczyło odmówić jedną Nowennę a ona zmieniła wszystko. Gdzie kiedyś 1 dziesiątkę nie potrafiłem odmówić. Nawet dobrze nie znałem różańca. Maryja tak nami steruje żeby w sobie odnaźć pragnienie bycia z Bogiem. Żadna pomoc psychologa nie jest wstanie wyciągnąć człowieka z dołka. Tylko różaniec i wiara w niego a Maryja otworzyła moje serce.

Linus
Linus
06.06.19 15:43
Odpowiada na wpis:  Leszek

Ta pierwsza Nowenna jest najtrudniejsza: żeby się zdyscyplinować, żeby nie odkładać na koniec dnia wszystkiego, żeby przezwyciężyć pokusy i wyrzuty sumienia, które nie pochodzą od BOGA…

enia
enia
10.03.17 18:53

Różaniec to skarb który trzeba odkryć – słowa św JP2

Justyna
Justyna
13.03.17 10:21
Odpowiada na wpis:  enia

Zgadzam się! Tez odkryłam ten skarb.

Maria
Maria
10.03.17 18:46

Leszku, pełen szacunek dla Ciebie. Niewielu mężczyzn podejmuje się tak trudnej modlitwy. A tu już któraś z kolei nowenna …..

13
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x