Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Alicja: Serdecznie zachęcam do odmawiania tej pięknej modlitwy

0 0 głosów
Oceń wpis

Nowennę Pompejańską odmówiłam po raz pierwszy wiosną tego roku w intencji nawrócenia mojej mamy, która żyje z dala od Boga. Postanowiłam odmówić nowennę po kłótni telefonicznej z mamą, po której nie odzywała się do mnie przez parę miesięcy.

Na początku odmawiania nowenny odczułam silne działanie Złego. Od początku starał się o to, abym ją przerwała. Drugiego dnia odmawiania nowenny dostałam okropnego zakażenia pęcherza. Płakałam z bólu i odmawiałam różaniec w tym samym czasie. Wieczorem zdecydowałam się pojechać na pogotowie, gdyż mój pęcherz strasznie pulsował. Nigdy w życiu nie czułam takiego bólu. Lekarz przypisał mi leki, które w ogóle nie pomagały. Po dwóch dniach umówiłam się na kolejna wizytę u innego lekarza i w końcu przypisano mi silniejsze antybiotyki i po paru dniach już bólu nie było. Po kilku dniach odmawiania nowenny, moja mama w końcu się do mnie odezwała. Mimo że minęło już parę miesięcy od ukończenia nowenny, nic się nie zmieniło w kwestii wiary mojej mamy i jej podejścia do Kościoła. Ale to jeszcze bardziej mnie motywuje do dalszej modlitwy. Odmawianie różańca zaczęło sprawiać mi radość i dało mi pokój serca i po jej ukończeniu, odczuwałam lekką pustkę. Nigdy wcześniej nie czułam tak bliskiej obecności i opieki Matki Bożej, jak wtedy kiedy odmawiałam nowennę.

W okresie jej odmawiania, pojechałam na parę dni do innego miasta i podczas modlitwy w drodze, zauważyłam ciężarówkę z napisem: „Jezus jest odpowiedzią. Jezus jest Królem”. Myślę, że to był mały znak z Nieba, żebym kontynuowała dalsze odmawianie tej pięknej modlitwy. Zachęcam wszystkich do odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Czasem efekty nie przyjdą od razu, ale musimy wierzyć i zaufać Matce Bożej. Rozmawiałam z pewnym księdzem i pamietam, że powiedział, że każda modlitwa jest ważna i może przynieść rezultaty nawet po paru latach, wiec trwajmy w niej!

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Alicja
Alicja
12.04.17 08:45

Droga Doroto 🙂 masz rację, że nowenna o nawrócenie oznacza kłopoty. Póki co moja modlitwa nie została jeszcze wysłuchana. Może muszę odmówić kolejną. Pozdrawiam serdecznie

Dorota
Dorota
03.01.17 00:11

Chciałabym jeszcze tylko dodać że modlitwa o nawrócenia równa się kłopoty i turbulencje ze strony tego złego. Ale nie poddamy się. Dzięki wielkie.

Dorota
Dorota
03.01.17 00:08

Alicjo kochana bardzo Ci dziękuję że napisałaś to świadectwo. Ja bardzo często dostaję znaki z nieba w taki sam sposób jak ty. I wiem że to właśnie jest dla mnie w danym momencie.

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x