Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

A: od tamtego rozstania odmawiałam nowennę o nową miłosc

Witam serdecznie wszystkich pokladajacych swe nadzieje w naszej Matence. Wczoraj ukonczylam Nowenne P., to moja pierwsza nowenna. Niestety jeszcze nie otrzymalam laski, o ktora tak goraco blagam. otoz..jestem przed 30, mam synka i jestem tylko z nim. jednym zdaniem jestem samotna matka. od okoko 6 lat probuje zwiazac sie z kims tworzac staly zwiazek. niestety. ciagle trafiam na mezczyzn nieodpowiednich dla mnie, czyli klamcow, oszustow, zdrajcow, materialistow. kiedy juz spotkalam mezczyzne na ktorym naprawde mi zalezalo to okazalo sie ze on nie jest w stanie zaakceptowac mojego dziecka. no coz…rozstalismy sie.

od tamtego rozstania odmawialam nowenne o nowa milosc, o dobrego meza i dobrego ojca dla mojego dziecka. niestety kolejna znajomosc rozpadla sie, bardzo szybko. dzis rozpoczynam kolejną nowenne i nie trace wiary ze matenka nam pomoze! mam chwile zwatpienia ale szybko uswiadamiam sobie ze mimo wszystko otrzymalam od Ukochanej mnostwo lask! przede wszystkim laske nawrocenia, poglebienia wiary. teraz zyje blisko z Bogiem! matenka tak pieknie wyciszyla moje serce. uspokoila mnie. wiem, ze Pan chce dla nas najlepszego zycia i Matka Boza to zycie dla mnie wyprosi! mimo okropnej samotnosci wiem ze Ona mnie nie zostawi, juz niczego sie nie boje.

dziekuje Najczulsza Matko!!! 🙂

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
13 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Adam Nawara
Adam Nawara
12.01.17 18:59

coś Najjaśniejszej Mamie mam do powiedzenia

Adam Nawara
Adam Nawara
12.01.17 18:58

jeśli możesz skontaktuj siĘ ze mną Adam

Agucha
Agucha
06.01.17 23:51

Anno, jeśli masz taka możliwość pomyśl o jakiejś wspólnocie np. kościół domowy albo inna – dla Ciebie i dla syna 🙂

Emek
Emek
06.01.17 23:26

ostatni_ratunek ja też nie lubię dyskotek też to nie jest mój klimat ale to nie znaczy że jestem od kogoś lepszy z tego powodu człowiek musi w jakiś sposób się wyszaleć problemem nie są dyskoteki i tańczący w nich ludzie sama jakaś święta powiedziała aby ludzie nauczyli się tańczyć bo aniołowie nie będą mieli co z nimi robić problem jest taki że ludzie w tych dyskotekach nie potrafią się bawić bez żadnych dopalaczy że bez vódy seksu narkotyków to nie zabawa i to jest prawdziwy problem wynika trochę z tego co napisałeś jakbyś chciał się podbudować pewnie nie możesz znaleśc… Czytaj więcej »

Katarzyna
Katarzyna
06.01.17 21:23

„Ostatni ratunku” całą młodość spędziłam w „dyskotekach”,choć w Krakowie,więc bardziej w klubach,odwiedzaliśmy też ze znajomymi,te europejskie i wcale nie zagroziło to mojemu życiu.Grono znajomych też nie cierpiało z powodu bawienia się w klubach,wręcz przeciwnie,było z korzyścią dla wszystkich,wiele znajomości trwa do dzisiaj.Ukończyliśmy studia,założyliśmy rodziny, zabawa nie jest złem,lecz służy rozrywce. „Ostatni ratunku”,czytając Twoje wypowiedzi to chyba rzeczywiście go potrzebujesz.Jeszcze sam nie wiesz,czego chcesz,a pisząc o nieśmiałości i o tym,że młodo wyglądasz,przebija przez to brak pewności siebie.Może łatwo w życiu nie miałeś,ale dopóki życie ziemskie trwa, wszystko można zmienić i łatwiej się żyje,trzeba tylko się otworzyć na otoczenie. Droga Autorko,jesteś na… Czytaj więcej »

Marta
Marta
06.01.17 19:53

„nienormalny” mialo być – sorki 😉

Marta
Marta
06.01.17 19:52

ostatni_ratunek Ty jesteś zwykłym trollem czy jakiś nieformalny? przeczytaj co Ty w ogóle piszesz??!! lepiejnic nie pisz niż masz tu zaśmiecać takimi dziwacznymi wypowiedziami…

Miłosierny
Miłosierny
06.01.17 19:24

Czytając niektóre komentarze przypomina mi się scena z ewangelii Faryzeusza i Setnika, modlących się. To okropne.

Emilia
Emilia
05.01.17 23:37

Drogie Panie módlcie się jezeli to jeszcze możliwe o to byscie mogły byc z ojcami waszych dzieci najlepiej w sakramentalnych związkach . Dla dziecka zawsze jest najlepiej jak wychowuje się z biologicznymi rodzicami a nie partnerami rodziców . po drugie ważna jest czystość prezdmałzeńska i wierność bo chyba same już wiecie do czego nieczystość prowadzi i że nie warto . po trzecie warto ocenić samego siebie i samemu sobie przyjrezć się krytycznie nie tylko zwalać cała wine na innych bo jak jest złeto nigdy tylko jedna strona nie jest winna na sto procent strzeszcie sie nieczytosci rozwodówi konkubinatów bo to… Czytaj więcej »

Kinga
Kinga
06.01.17 00:37
Reply to  Emilia

„Dla dziecka zawsze jest najlepiej jak wychowuje się z biologicznymi rodzicami a nie partnerami rodziców”
Zawsze? Naprawdę? A co jeśli biologiczny ojciec jest psychopatą znęcającym się nad rodziną?

Maria
Maria
05.01.17 22:03

Czytając Twoje świadectwo mam wrażenie jakbym sama je napisała.. Również jestem samotną mamą, i mam 6 letniego synka 🙂 I również proszę naszą Mateczkę o miłość, o dobrego wartościowego człowieka, który nas pokocha.. Coraz bardziej widzę jak mojemu synkowi brakuje ojca, i serce mi się kraje że jest tak a nie inaczej.. Trzymaj się Kochana, wierzę że Matka Boża nas wysłucha.. I ześle każdej z nas dobrego człowieka, który będzie jak kiedyś św. Józef dla Niej i małego Jezusa..

Marta
Marta
05.01.17 21:16

Nie popadajmy w paranoje. Nawet jesli jest Pani rozwódką to ma Pani prawo do szczęścia z drugim człowiekiem. Słyszałam o niesakramentalnych związkach, są chyba nawet Msze dla takich związków (nawet czytałam o tym tutaj na stronie o ile dobrze pamiętam). Ostatni Ratunek to, że ktoś nie ma wspaniałego dzieciństwa nie oznacza, że jego dzieci również będą takie miały. Często jest tak, że takie osoby są znacznie silniejsze od tych, które nie doświadczyły czegoś trudnego

Agnes
Agnes
05.01.17 20:17

Nie wiem czy jestes panna czy rozwodka. To ważne bo jezeli modlisz sie o miłość zeby tworzyc związek niesakramentalny to Matka Boska nie może spelnic Twojej prośby.
Jezeli mozesz wziąć slub kościelny to uzbroj sie w cierpliwość. Matka Cię nie zawiedzie ale wszystko w odpowiednim czasie. Bóg wybiera ten czas. Nie czlowiek

13
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x