Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Cezary: Idę przez życie z różańcem i Maryją za rękę

0 0 głosów
Oceń wpis

Witam . Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć że Bóg , Jezus i Maryja działają w moim życiu, tak wspaniale mną kieruje

Moje ostatnie świadectwo jest tu:

Cezary: Na początku się wystraszyłem, co 54 dni?!

Przejde do mojego drugiego świadectwa z 3 nowenny , modliłem się za wszystkie dusze w czyśćcu cierpiące , to była moja najtrudniejsza nowenna, ciężko się ją odmawiało i przez warunki otoczenia, i różne rzeczy się działy dziwne, jakby działanie nie z tego świata , dziwne sny. Wbrew pozorom czuję że ta nowenna bardzo pomogła, duszom oczekujących na zbawienie i również mi ,miałem ciężki okres pełen decyzji , dzięki Maryji wszystko idzie do przodu i w przyszłości również do niej przystapie .

Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć że Bóg , Jezus i Maryja działają w moim życiu, tak wspaniale mną kieruje . Kilka dni temu przeprowadziłem się do innego miasta , widać te kilka dni a Bóg stawia na mojej drodze takich wspaniałych ludzi, dzieje się cuda , i naprawdę te słowa nie są na wyrost, 3 dni i 3 dotknięcie przez Boga moich spraw czy to materialnych czy duchowych, wszystko składa się z małych kawałków , ale jak się złoży w całość, z tyłu głowy zapala się lampka „To uczynił Ci Bóg” widzę wszystkie łaski i staram się je przyjmować. Moja wiara się pogłębia odmawiam nad ranem różaniec , inne modlitwy , czytam Pismo święte, głęboko przeżywam mszę święte. Gdyby nie Maryja , Boģ i wszyscy święci którzy się wstawiają, byłbym na dnie , nie poradziłbym sobie psychicznie , miałem ciężkie i smutne stosunki z tatą , dlatego od maja już nie mieszkam w domu. Lecz najważniejsze jest przebaczenie , bez tego modlitwa będzie nieważna , zauważyłem to u siebie. Choć tak ze mną postąpił , wybaczyłem mu , i modlę się za niego , choć narazie nie chce utrzymywać z nim kontaktu , dla uspokojenia emocji i zranień, za jakiś czas chce z nim ułożyć relację , martwilem się ze ta „separacja” jest nie po Bozemu , ale po zadaniu pytania, ksiądz na spowiedzi powiedział że to jest dobre , żeby dac sobie czas , i dla mnie i taty . Jak to mówią „Czas leczy rany”.

Nie raz czuję ze moje życie idzie dobrym torem , wiele spraw trudnych , decyzji . Nie raz Bóg stawia nam takie problemy na drodze , sam widzę że pogłębiłem swoją wiarę , jest bardziej zywszy , odpowiedzialny , dojrzalszy. Chciałbym Wam powiedzieć wiele rzeczy , cudów , łask z mojego życia , ale nie sposób tego wszystkiego napisać, od wielkiego cierpienia , jestem napełniony radością , i prawdziwym zawierzeniem, cokolwiek by sie stało . Nowenne narazie zaprzestalem , tyko jeden różaniec dziennie , że niewierzących i grzeszników , i wymieniam te osoby z mojego najbliższego otoczenia. Maryja w swoim orędziu fatimskim, cały czas mówiła żeby się modlić o nawrócenie ludzi, każda duszyczka jest ważna 🙂

Moja 1 nowenna o dobra żonę jest w trakcie spełniania , nie chodzi o jak najszybsze spełnienie , bo mam 20 lat, ale czuję obecność Maryji i Józefa w tej sferze , należę do Ruchu Czystych Serc, wiele się dzieje , także jestem dobrej myśli 🙂

Moja 2 nowenna o pokierowanie życiem , podejmowanie dobrych decyzji i założenie firmy , można powiedzieć jest na półmetku . Widzę obecność Boga w moim życiu , doświadczam wiele łask i widzę że podejmuje dobre decyzje bo Bóg i Maryja mi błogosławi co widzę po moich cudach , co do firmy do końca roku powinien być pierwszy zarys działalności . Wszystko idzie w jak najlepszym kierunku . Wczoraj

Chwała Panu , szczęść Boże. Życzę wszystkim wszelkich łask i błogosławieństw na swojej drodze życia Zwrócicie uwagę na ten fragment : „Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku, myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna” – Księga Przysłów. (Mam ten cytat na biurku , zeby mi przypominal , co w tym zyciu naprawde jest wazne ) Trzeba wierzyć że to Bóg kieruje nami i zawierzyć wszystkie finanse , problemy , szczęście , my jesteśmy tylko zarządcami jego Bogactwa, Bog chce dla nas jak najlepiej , życzę Wam głębokich doznań duchowych. Narazie nie będę odmawiał nowenny , ale jak uzbiera się dużo pięknych wydarzeń z mojego życia , podzielę się z Wami. Pozdrawiam .

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magdalena
Magdalena
06.09.16 19:44

Cezary, dziękuję za Twoje świadectwo! Emanuje z niego siła, spokój i radość i mam nadzieję, że będzie ono dla innych bodźcem do rozpoczęcia Nowenny lub pogłębiania relacji z Bogiem przez relację z Najświętszą Panną. A Tobie życzę wielu łask Bożych i spełnienia intencji 🙂

crist
crist
06.09.16 13:57

Właśnie do nasz nic nie należy, tylko mamy to w posiadaniu. Domy . hektary i inne bogactwa jeśli mamy w posiadaniu, będziemy rozliczani jak nimi zarządzaliśmy. Od jakiegoś czasu mam podobne zdanie.

TERESA
TERESA
05.09.16 21:24

Na koncercie jednego serca jednego ducha w Rzeszowie na Boże Ciało chłopak dał swiadectwo że przebaczył swojemu Ojcu wato posłuchać.

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x