Mam 34 lata, przez kilkanaście lat żyłam bez Boga. To były lata wypełnione wieloma nałogami i imprezami, i wydawało mi się, że wszystko jest dobrze.
Wyszłam za mąż, chciałam mieć dzieci, gdy nagle okazało się, że mamy poważne problemy. Słyszałam tylko, że jedyna szansa to in vitro.
Wtedy koleżanka zaczęła mnie namawiać, żebym modliła się i nawróciła do Boga. Długo się przed tym broniłam, było mi wygodnie tak żyć w grzechu, ale dzięki wspaniałym ludziom odnalazłam drogę do Boga.
O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się od mamy. W lutym zaczęłam ją odmawiać, a w czerwcu dowiedziałam się, że jestem w ciąży, po sześciu latach starań. Matka Boża wysłuchała więc moich próśb.
Obecnie jestem w siódmym miesiącu ciąży i zaczęłam odmawiać czwartą nowennę, bo całym sercem wierzę, że różaniec to moja jedyna droga do przemiany.
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Dar potomstwa
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Pięknie ! Modlitwa ma ogromną moc. Wiara góry przenosi, a Matka Boska wyprosi wszystko o co ją poprosimy. Trzeba wieżyc i ufać Bogu. Życzę ci Kasiu dużo zdrowia. Bóg z Tobą.
Katarzyno! Wlałaś nadzieję w moje serce. Niech Ci Bóg błogosławi.