O nowennie dowiedziałam się z FB. Odmówiłam trzy razy w różnych intencjach. Jedną nowennę odmówiłam za syna – żeby zdał maturę i dostał się na dobre studia.
To nie było oczywiste, bo zawsze miał inne sprawy ważniejsze niż naukę. W każdym semestrze był zagrożony z matematyki.
Bóg wie lepiej jaka ma być jego droga i teraz mi to bardzo dokładnie pokazał. Można mówić, że to splot wydarzeń, ale ja wiem, że to opieka jaką wymodliłam w Nowennie Pompejańskiej. Bardzo uwierzyłam w jej mocy. Daje mi realny spokój i fizycznie – brak kołatania serca. Oczywiście matura zdana, a syn dostał się na studia „przez przypadek” – studia, które dokładnie wpisują się w jego zainteresowania.
Chyba nie potrafię opisać tego co dziś czuję. Ja nie zadbałam o to, żeby nauczyć go bliskości z Bogiem, ale Bóg sam pojawia się w różnych znakach. Od kilku dni syn pracuje na rzecz Światowych Dni Młodzieży. Rozpiera mnie wdzięczność. Chwała Panu.
Zobacz podobne wpisy:
Izabela: Dostanie się na studia
Piotr: Egzamin na studia
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Chwała Panu .