Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Modlitwa o świętość małżeńską

0 0 głosów
Oceń wpis

Matko Najświętsza, dziękuję Ci za wsparcie i pomoc każdego dnia. Odmówiłam dwie nowenny w intencji świętości mojego małżeństwa.

Mąż wyprowadził się w grudniu do kochanki, wniósł sprawę o rozwód i unieważnienie małżeństwa. Również modlił się nowenną pompejańską z kochanką, by Matka Boża wskazała im drogę bycia razem (!). Mimo, że wytoczył mi sprawę o rozwód i kolejna już 2 czerwca, trwam dalej, w wierności Bogu i jemu. Ufam, że Matka Boża mnie wysłucha. Nowenna Pompejańska daje prawdziwy spokój ducha i pozwala przede wszystkim na zmianę siebie. Widzę u siebie duży postęp duchowy, wewnętrzny. Dziękuję Matko za Twoje wsparcie i ufam, że mi pomożesz! Zachęcam wszystkich do jej odmawiania, różaniec daje wielką moc. Chwała Panu!

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

16 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kasia
Kasia
01.06.16 22:29

Judyta: ja tez chetnie bym.z Tona porozmawiala o mojej sytuacji jeśli to nie jest problem. Mój mail:k.cubania@Gmail.com

Marta
Marta
31.05.16 23:03
Kasia
Kasia
31.05.16 21:08

Marta CH. Maz nie wie,ze modlę się nowenna.

Judyta
Judyta
31.05.16 14:04

Aniu Oczywiście że poszli na kanon niedojrzałości bo na niego najłatwiej dostać.Każde małżeństwo można unieważnić jak znajdzie się dobrego prawnika:) Przecież gdyby powiedział że nastąpiła zdrada i poznał kobietę to od razu by go pogonili z tą skarga.Najgorsze jest to że jeśli mąż dostanie to unieważnienie to będzie tylko gorzej.Szatan będzie zacierał ręce:komunie świętokradzkie i grzech przeciwko duchowi świętemu…Ciężko wtedy będzie mu wyjść z tego grzechu bo nie będzie go uznawał za grzech:(Trzeba odróżnić ludzi wierzących od dewotów ta Pani to po prostu dewotka religijna nie ma to nic wspólnego z tym co głosił Jezus.Ona wierzy w fałszywą religie.Jezus powiedział… Czytaj więcej »

Anna
Anna
31.05.16 19:54
Odpowiada na wpis:  Judyta
Anna
Anna
31.05.16 08:16

Droga Judyto, właśnie próbuje z kanonem o niedojrzałości…. Jakbyś wyczuła, a w smsach i skardze to właśnie było pismo kochanki, która mu doradziła unieważnienie, bo jej „wiara” i jego sprzeciwia się życiu z rozwodnikiem. Ze mną mąż się nie modlił ostatnio, jedynie z nią. Obiecywała , że pojadą do Pompejów, do Medjugorie. Rodzina męża nie odzywa się do mnie. Tak jakbym już nie istniała w ich rodzinie. Mama – teściowa zaprosiła kochankę do znajomych na jednym z portali społecznościowych. Właśnie chodzi mi o to, że on nie zdaje sobie sprawy z powagi uzyskania nawet unieważnienia kosztem kłamstwa i wymyślania teraz… Czytaj więcej »

Judyta
Judyta
30.05.16 21:11

Aniu a czy mąż wie że unieważnienie małżeństwa nie jest możliwe z powodu zdrady? Zgodnie z prawem kanonicznym jeśli w grę wchodzi trzecia osoba nie można unieważnić małżeństwa. Nie jest to zgodne z prawem kościelnym. Jeśli mąż dostanie unieważnienie z innego powodu np zwali na niedojrzałość czy tym podobne bzdury to małżeństwo i tak jest nieważne bo kłamał. Największa hipokryzja i sukces szatana popełnić grzech i przykryć pobożnością.To się zawsze źle kończy.Zaproponuj mężowi żeby pojechał poprosić Papieża o błogosławieństwo i wziął ślub w Watykanie to może się obudzi 🙂

Anna
Anna
31.05.16 08:24
Odpowiada na wpis:  Judyta

Droga Judyto, właśnie próbuje z kanonem o niedojrzałości…. Jakbyś wyczuła, a w smsach i skardze to właśnie było pismo kochanki, która mu doradziła unieważnienie, bo jej „wiara” i jego sprzeciwia się życiu z rozwodnikiem. Ze mną mąż się nie modlił ostatnio, jedynie z nią. Obiecywała , że pojadą do Pompejów, do Medjugorie. Rodzina męża nie odzywa się do mnie. Tak jakbym już nie istniała w ich rodzinie. Mama – teściowa zaprosiła kochankę do znajomych na jednym z portali społecznościowych. Właśnie chodzi mi o to, że on nie zdaje sobie sprawy z powagi uzyskania nawet unieważnienia kosztem kłamstwa i wymyślania teraz… Czytaj więcej »

Anna
Anna
30.05.16 08:09

Dziękuję za słowa otuchy. są to bardzo ciężkie chwile. Mąż podczas już wyprowadzki odmawiał 2 nowennę i w czasie jej odmawiania złożył pozew o rozwód! Nie przeszkadza mu to w niczym, że jedno z drugim się kłóci. Z kochanką i mają zamiar pojechać do Pompejów w dziękczynienie i do Krakowa, na ŚDM. Mnie to przeraża.

Dorota
Dorota
29.05.16 23:03

To musi jeszcze trochę potrwać, ale wierzę że będzie dobrze, najlepiej to żeby NP już na zawsze została z tobą na codzień, moc modlitwy to jest to.

Kasia
Kasia
27.05.16 21:37

Mam podobną sytuację . Mój maz wierzy,ze Bóg pomaga mu w związku z jego kochanka. To bardzo boli. Ja koncze druga część nowenny w niedzielę 5 czerwca. Na początku było okropnie,maz zszedł się ponownie z kochanką. Byłam załamana. Ostatnio zbliżył się do mnie i wyglądało jakby już miało się układać a tu wczoraj znowu nie jest dobrze. Znowu zamknął się w sobie. Nie wiem czy to zły tak działa czy poczułam się zbyt pewnie. Potrzebuje Państwa wsparcia.

Marta Ch
Marta Ch
30.05.16 00:15
Odpowiada na wpis:  Kasia

Kasiu czy mąż wiedział, że modlisz się NP?

Martyna
Martyna
27.05.16 19:36

W głowie się nie mieści. Nie wróżę im dobrej przyszlosci :\. Pozdrawiam Cię gorąco i jestem z Tobą, Aniu.

MBM
MBM
27.05.16 17:56

Szok! Jak działa szatan! Od razu przypomniał mi się ks. Glas w odniesieniu do Pani męża. Przyklepać zdradę pobożnymi uczynkami (skoro modlą się razem, to niby nie ma grzechu?!), a nowenna to koncert życzeń i skoro Mateńka obiecała, to „musi dotrzymać słowa”. Niech przyklepie grzech i plucie Bogu w Twarz. Współczuję Pani i życzę dużo sił i łask od Jezusa i Naszej Matki.

ala
ala
27.05.16 14:34

Serdecznie Ci współczuję. Niestety bardzo niedobra jest schizofrenia duchowa, brak spójności tego, co się mówi z tym, co się robi. Rozumiem jak może Cię boleć fakt, że Twój mąż będąc niewiernym modli się z kochanką o szczęśliwe bycie i powodzenie w związku niesakramentalnym. Pamiętaj jednak, że to świadczy tylko o ich niedojrzałości duchowej.
Ufaj Bogu i trwaj przy Jego Sercu on jest z Tobą.

16
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x