Treść świadectwa: Czwarta nowenna była w tej intencji: o utrzymanie przez mojego męża pracy, którą dostał po miesiącach poszukiwań i kilku stopniach procesu rekrutacji. Jesteśmy młodym małżeństwem z małym dzieckiem, dlatego też intencja ta była bardzo ważna.
Na wysłuchanie tej modlitwy Maryja nie kazała nam długo czekać, bo jeszcze przed ukończeniem części błagalnej mąż otrzymał przedłużenie na rok umowy o pracę.
Dziękujemy Ci, Maryjo.
Zobacz podobne wpisy:
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Maryja go zatrudniła?
Ja czekam na pracę z nieba, aż pan Bóg mnie zatrudni bo w tym kraju nie ma dla mnie godziwej pracy. Wszędzie gdzie byłam to tylko mobing i robić za miskę ryżu bez umowy najlepiej na czarno. Nawet w urzędzie pracy mnie oszukali, a jak wcześniej byłam na stażu to mnie nękali.
Doka, moja historia jest jeszcze bardziej przygnębiająca. Mobbing nie do wytrzymania, pracodawca nękający i dręczący.Wreszcie wypowiedzenie,Sąd Pracy, ugoda,niestety atmosfera nie do wytrzymania. Po roku modlitw,nowenn wszelakich,zamawianych mszy ,Nowenny Pompejańskiej – cud! Zmiana na stanowisku szefa. Zmieniło się trochę na lepsze.Można było odetchnąć z ulgą.Po czterech latach znowu zmiana. Niesłychany zbieg okoliczności sprawił,że na stanowisko powrócił poprzedni dyrektor.Kilka lat odmawianej Nowenny Pompejańskiej,modlitw o błogosławieństwo w pracy i …jutro odbieram ponownie wypowiedzenie.
Niestety żyjemy w kraju gdzie oszuści, złodzieje i kłamcy żyją jak pączki w maśle. Dlatego czekam i trwam na modlitwie na wypełnienie obietnicy Bożej, że w lato dostanę swoją wymarzoną pracę z nieba. Bo w tym kraju nie ma dla mnie godnej uczciwej pracy. ŻyczeTobie i sobie najlepszej pracy na świecie
Pozostaję z pamięcią modlitewną.Bardzo to trudne wytrwać w wierze, nie załamać się, gdy ciągle przeciwności.Trzymam się jeszcze wiary,choć balansuję na krawędzi.Pozdrawiam.