Kiedy postanowiłam odmawiać Nowennę Pompejańską miałam konkretną intencję, która dotyczyła mnie, a raczej mojego problemu. W rezultacie jednak intencję zmieniłam, postanowiłam modlić się o zdrowie dla mojej rodziny. Uznałam, ze ja mogę poczekać, a moja rodzina nie. Rodzice chorują, brat miał nieciekawe wyniki. Cała rodzina była zmartwiona.
Na poczatku odmawiania było ciężko. Różne myśli nie dawały mi spokoju, brak czasu i chęci, koszmary nocne. Nie poddałam się i wytrwałam do końca. Uwierzyłam, że Matka Boża mnie wysłucha i mi pomoże.
Po około tygodniu modlitwy zaczęłam odczuwać wewnętrzny spokój. Często rozmyslałam co zrobić, aby moje życie było leszcze. Stwierdziłam, że musze dać jak najwięcej od siebie, nie tylko modlitwę, że musze dobrze żyć dla Boga, dla siebie, dla innych. W połowie odmawiania Nowenny Pompejańskiej mama zaczeła czuć się dużo lepiej i nadal jest dobrze, brat natomiast ma coraz leszcze wyniki, jest znacząca poprawa.
Pod koniec odmawiania Nowenny nieoczekiwanie otrzymałam pomoc, która rozwiązała mój problem. To utwierdziło mnie tylko w przekonaniu, że Matka Boża jest przy nas, słyszy nas i chce abyśmy jej zaufali, bo Ona najlepiej wie czego nam potrzeba. Jestem wdzięczna Matce Bożej za otrzymane łaski.
Jeśli o mnie chodzi, to dla mnie nie ma powrotu z tej ścieżki, nie wyobrażam już sobie życia bez odmawiania różańca 🙂
Na koniec chę podziękowac Wam wszystkim za świadectwa, które opisaliście, to w dużej mierze dzięki nim zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską.
Pozdrawiam Wszystkich 🙂
Zobacz podobne wpisy:
Renata: Modlitwa za syna
Anonim: Rok wielu nowenn bez świadectwa
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Dzieki Nowenne Pompejanskiej moje zycie zmienilo sie nie do poznania a szczegolnie w sferze duchowej. NP jest modlitwa nie do odparcia .Pozdrawiam.
Zgadzam się, Nowenna Pompejańska to modlitwa, która zmienia na lepsze. Pozdrawiam 🙂