Beata: Poczułam potrzebę wyspowiadania się z grzechów które ukryłam

Zacznę od tego iż bardzo dziękuję ze istnieje taka strona jak ta dzięki której mogę codziennie śledzić wszystkie wpisy które bardzo ale to bardzo podnoszą mnie na duchu.Moja przygoda z nowenna rozpoczęła się dwa miesiące temu właśnie za parę dni kończę pierwsza intencje pisze pierwsza bo równolegle odmawiam druga nowenne do spółki z moja mamą.Od kiedy pamiętam zawsze byłam blisko związana z Maryją to do niej zwracałam się z każdym problemem z każdą troską to Ona wyciągała do mnie pomocną dłoń.Od kilku lat modlę się koronką od kilku lat miewam takze okresy zwłaszcza jesienią pogarszają ego się samopoczucia.

To wszystko wiąże się z koleji z problemami skory które mi towarzyszą także okresowo od kilku lat.O nowennie dowiedziałam się naprawdę przypadkiem bo rzadko przeglądam internet a wtedy właśnie czegoś szukałam i natknęłam się na nią .Tak miało być. MOJA pierwsza nowenne odmawiam w intencji mojego syna Antka o poprawę apetytu bo stał się strasznym niejadkiem a także o to żeby przeszły mu bóle brzucha na które skarży się mimo robionych badań.

MOJE Podejście do nowenny zmieniło się w trakcie odmawiania początkowo traktowałam ja magiczne zaklęcie wypowiem i już a tu niespodzianka.Poczułam taki spokój jakiego nie czułam od dawna przestałam się martwić każdy dzień zaczął mnie cieszyć nabrałam energii do życia coś wspaniałego .Poczułam potrzebę wyspowiadania się z grzechów które ukryłam oglądałam tez nagrania ks.Glassa ojca Daniela chodzę codziennie na msze święta chce być lepsza osobą dla siebie i innych .Z nowenna jest mi lepiej dużo lepiej dalej mam gorsze dni wtedy płacze i mówię Maryji że już nie dam rady że już nie mogę ale wtedy sięgam po różaniec i czuję że nie jestem sama.Co do intencji widzę malutką poprawę Antos zaczyna jeść brzuch coraz mniej boli a ja wierzę że to Maryja działa powoli i delikatnie.I jeszcze jedno odkąd odmawiam nowenne ja mój mąż i moje dzieci codziennie odmawiamy wspólny różaniec to także zasługa Maryji. 😇 Mam nadzieję i głęboko w to wierzę że niedługo napiszę drugie świadectwo nowenny którą odmawiam w swojej intencji o wyleczenie chorej skóry.