Szczęść Boże, chciałam się podzielić swoimi odczuciami. Odmawiałam Nowennę Pompejańską ( pierwszą w swoim życiu) bardzo pobożnie,ufnie, mówiłam wszystkie 4 tajemnice Różańca Swiętego w intencji o pomoc w wyjściu z długów i szczęśliwe zakończenie wszystkich trudnych i beznadziejnych spraw i….
Nasza Ukochana Matka mnie nie wysłuchała. Gorąco wierzę, że taki jest plan Bozy względem mnie. Problemy coraz bardziej sie nasilają, długi rosną a ja już nie mam siły ani sie modlić,ani żyć.
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
daj czas czasowi, a pomoc przyjdzie- zawsze przychodzi w stosownym dla Boga czasie
Czytajac swiadectwo czulam sie jakbym sama je napisala. Dlugi klotnie i zadnej pomocy znikad. Nue chce sie juz zyc
Magdo, nie poddawaj się. Ja też nie mam pracy, mam sporo długów i znikąd pomocy. Mąż mnie zostawił, teściowa przeciwko mnie, a ja na przekór wszystkiemu trwam w modlitwie. Ufam Maryi i wierzę że mnie nie zostawi. Trwaj w modlitwie.
Może to jeszcze nadeszła ta chwila i czas próby dla Ciebie. Życzę Tobie wiele łask Bożych
Ja mam podobnie, modliłam się w intencji o szczęśliwy przebieg ciąży, i w momencie gdy rozpoczęłam część Dziękczynną dostałam krwawienia, straciłam już 3 Aniołka.
Nie umiem się już modlić…
Może dla tego dziecka tak było najlepiej i dla niego był to szczęśliwy przebieg ciąży. Nie wiemy jakie byłoby jego życie, teraz jest z Bogiem szczęśliwe. Pan Bóg może Ci jeszcze wynagrodzić te straty obdarowując potomstwem, któremu będzie dane żyć na ziemi. Ufaj!
Magdo nowenna to nie jest koncert życzeń….jeśli Matenka obiecała to wysłucha tylko w odpowiednim momencie i trzeba modlić sie dalej i cierpliwie czekać
Nie przestawaj, módl się chociaż intencja nie została wysłuchana, to zastanów się czy nie dostałaś innych łask. Ja odmawiam 4 NP i też jeszcze nie zostałam wysłuchana. Dostałam za to m.in. łaskę cierpliwości, spokoju,radości chociaż ból serce ściska, pokory, modlitwy, zmieniłam się, stałam się innym człowiekiem. Nie przestaję się modlić, zawierzyłam wszystko Matce Bożej Pompejańskiej i ufam że w odpowiednim czasie dostanę łaskę o którą proszę. Nie zniechęcaj się, weź różaniec do ręki i proś. Pozdrawiam serdecznie.
Proszę sobie przeczytać akt zawierzenia ojca Dolindo.I zaufać ze Matka Boza Pani pomoże.