Chciałabym podzielić się z Wami moim świadectwem. Otóż kilka miesięcy temu bliska mi osoba bardzo poważnie zachorowała. Nie mogła wychodzić poza własny pokój, nikogo nie przyjmowała, straciła wszelką nadzieję na wyzdrowienie.
Postanowiłam sięgnąć po pomoc Maryi i zaczęłam się modlić. Nowenna pompejańska to bardzo wyczerpująca modlitwa, kosztuje wiele wysiłku i 100% skupienia. Matka Boska pomogła bliskiej mi osobie tuż po rozpoczęciu Nowenny. To był prawdziwy cud. Powrócił uśmiech, radość z życia, zdrowie. Jestem Jej bardzo wdzięczna. Maryja jest najcudowniejszą kobietą, jaka chodziła po ziemi. Wszystkim bardzo serdecznie polecam odmawianie nowenny pompejańskiej, ale nie tylko jej – wszelkie modlitwy różańcowe potrafią zdziałać cuda. Wystarczy tylko po nie siędnąć. 🙂
Zobacz podobne wpisy:
Kasia: Wyrwanie ze szponów śmierci
Justyna: Uzdrowienie męża, przez nowennę pompejańską
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański