Odmówiłam jakiś czas temu Trzy Nowenny Pompejańskie pod rząd, pierwsza niby „przypadkiem’ zakończyła się w dzień wspomnienia Św. Rity i rzeczywiście była to dla mnie bardzo trudna, wręcz beznadziejna sytuacja, dwie kolejne również były dla mnie bardzo ważne i od lat modliłam się w tych intencjach na różańcu.
Jednak kiedy dowiedziałam się o tej nowennie oraz jej wielkich owocach z największą wiarą i ufnością postanowiłam błagać Matkę Bożą o pomoc i Jej potężne wstawiennictwo u Boga.Podczas odmawiania już trzeciej nowenny podjęła nawet post o chlebie i wodzie, niestety ku mojemu rozczarowaniu tak naprawdę żadna z tych próśb nie została do końca wysłuchana przynajmniej nie o takie łaski prosiłam, muszę jednak przyznać że po pewnym czasie nagle niby ;przypadkiem’ pewna bardzo dla mnie istotna sprawa której realizacja graniczyła tak naprawdę z cudem i o której już nawet przestałam marzyć nabrała rozmachu.
No i stało się i to w dość krótkim czasie,jestem przekonana że to ingerencja Matki Bożej w tym dopomogła za co teraz składam Ci Matko serdeczne Bóg Zapłać, wierzę że i te intencje tak bardzo dla mnie ważne również otrzymam ale może w innym czasie i nie koniecznie w taki sposób jaki sobie wymarzyłam, w końcu Pan Bóg to nie koncert życzeń, On sam wie co jest dla nas najlepsze i przychodzi zawsze w najodpowiedniejszym czasie z takimii łaskami których otrzymanie nie stoi na drodze do naszego zbawienia.
Zobacz podobne wpisy:
Faustyna: Deszcz cudów
Kacper: Pod płaszczem Matki Bożej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański