Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Praca „różańcowa”

0 0 głosów
Oceń wpis
Kochani: nie wyrabiamy… 🙁 Szukamy osoby do pracy w naszej redakcji w Poznaniu do pomocy przy pakowaniu, wysyłce i innych zajęciach, których w naszej redakcji nie brakuje, więc jest możliwość wykazania się na wielu „frontach” i rozszerzenia zakresu obowiązków. Znajomość różańca i nowenny pompejańskiej BARDZO mile widziana  W każdym razie musi być to osoba utwierdzona w wierze, katolik. Preferujemy chłopaka, może student zaoczny? Konieczne prawo jazdy kat. B. – dojazd na pocztę, rzadko jakiś inny wyjazd. Jeśli ktoś szuka pracy w naszej skromnej ale sympatycznej redakcji, proszę o wiadomość z cv.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

16 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agnieszka
Agnieszka
15.11.14 15:36

ja szukam pracy ale jestem kobietą więc nie spełniam oczekiwań.Prawa jazdy też nie mam chociaż uczęszczałam na kurs,brałam dodatkowe jazdy doszkalające i nic.Przystępowałam do egzaminu 14 razy.Dużo się modliłam i prosiłam żebym w końcu zdała ten egzamin.Wiele Mnie to kosztowało stresu,płaczu,nerwów,że nie wspomnę o pieniążkach.Niestety z powodu ich braku musiałam wszystko przerwać:(

Ania
Ania
14.11.14 10:20

To jeszcze ja wtrące swoje trzy grosze 🙂 już i tak wystarczy, że w dzisiejszych czasach katolikowi trudno znaleźć pracę, która nie będzie wymagać od niego „tolerancji” dla tych, których tolerować nie może. Mi ten pomysł podoba się, nie jeden z nas marzy o takiej pracy, w której jest wśród swoich i nie jest dyskryminowany z powodu swojej wiary, a wręcz przeciwnie 🙂 Nic nie wiem – może zajmij się tymi firmami, które zwalniają pracowników za noszenie medalika na szyi, albo za prośbę o wolny dzień w dniu święta kościelnego. Tam z kolei będziesz za katolikami? Kasia ma rację –… Czytaj więcej »

Katarzyna
Katarzyna
12.11.14 22:27

Otóż to… Pracodawca ma takie a nie inne wymagania i takie jego prawo. I nie ma co dyskutować w tym zakresie.

Barbara
Barbara
12.11.14 21:29

Jak zwykle Nic nie wiem dodała swoje 3 grosze, nie byłaby sobą gdyby tego nie zrobiła. Codziennie czyta forum i ,,rzuca kij w mrowisko” żeby rozpętać burzliwą dyskusję. Najlepiej ignorować.

nic nie wiem
nic nie wiem
12.11.14 20:56

Jeśli osoba jest inteligentna to będzie wiedział/a i rozumiał/a czego może się spodziewać, że pracuje w katolickiej firmie, a NP może się nauczyć. Od tego są rozmowy kwalifikacyjne by sprawdzić delikwenta 🙂 Jak tego nie łapie niech idzie kopać rowy jeśli i to by nie było zbyt skomplikowane dla niego/niej.

E.
E.
12.11.14 23:32
Odpowiada na wpis:  Marek (adm.)

Dodatkowo jako osoba niewierząca, nie dość że pewnych rzeczy mogłaby nie rozumieć, to jeszcze mogłaby traktować je wręcz pogardliwie. Przykład pierwszy z brzegu, jakie jest nastawienie do słuchaczy Radia Maryja czy telewidzów Telewizji Trwam.

nic nie wiem
nic nie wiem
13.11.14 01:42
Odpowiada na wpis:  Marek (adm.)

No i właśnie mi o to chodziło, że przez taką pracę może się zmienić. Ale Baśka już musi węszyć podstęp, nieszczere intencje ah te baby

nic nie wiem
nic nie wiem
13.11.14 01:44
Odpowiada na wpis:  Marek (adm.)

Aha, rozumiem już dziękuję za odpowiedź i przepraszam 🙂

nic nie wiem
nic nie wiem
12.11.14 19:22

a czemu koniecznie katolik? A jeśli niewierzący potrzebuje pracy to co nie dać bo nie wierzy?

16
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x