Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Bóg nas kocha

0 0 głosów
Oceń wpis

Witam. Na nowennę trafiłam przypadkowo w internecie. Szukałam najskuteczniejszej modlitwy. Jestem w trakcie odmawiania I-szej nowenny pompejańskiej, dziś jest jej 28 dzień. Ciężko było zacząć, jednak łaska o którą proszę jest dla mnie bardzo ważna, więc trwam w modlitwie. Niestety od jakiegoś czasu mój zapał słabnie..brakuje mi nadziei, w to że Maryja mnie wysłucha. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Wiem, że Maryja wie co jest dla nas najlepsze, ale czasami boję się pomyśleć co się stanie jeśli nie zostanę wysłuchana..Przecież to dla mnie takie ważne. Proszę was o modlitwę i wsparcie.

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

17 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Anna
Anna
31.10.14 15:56

A może to po prostu zły działa? Odbiera Ci zapał, chęć i motywację? Najpierw zniechęcenie, brak chęci, a później całkowite przerwanie modlitwy. Jeśli miało by Ci to pomóc, to zawsze możesz odmawiać części Różańca Świętego razem z Radiem Maryja lub włączyć daną część na Youtube. Nie zrażaj się niczym, trwaj w modlitwie! Pozdrawiam!!

danka
danka
26.09.14 22:12

Agnieszko, módl się dalej i nie ustawaj w modlitwie. Maryja Cię słyszy. Oddaj się Jej, oddaj Jej swoje życie a Ona rozplącze te wszystkie węzły. Niech Cię Pan Bóg błogosławi.

Dorota
Dorota
23.09.14 18:25

Dziś rocznica śmierci kochanego Ojca Pio pomodlę się do niego za was

Aga
Aga
23.09.14 17:34

Dziękuję Wam za wsparcie i modlitwę:)Myślałam,zę przerwę Nowennę.Jest coraz gorzej,czuję się fizycznie bardzo źle i psychicznie(mąż milczy,boję się tam wracać)Ofiarowałam wszystko mimo tylu operacji a dostałam łzy:((((

kornelia
kornelia
23.09.14 14:46

Ja też modliłam się o uratowanie małżeństwa. Jest ciężko, zawierzyłam wszystko Bogu, bo tez już nie mam siły. Jaka to będzie droga, to nie wiem, ale ufam…Każdy dzień, w którym udaje się zachować spokój serca jest łaską od Boga. Trzeba być cierpliwym:) Nie poddawajcie się:)

Mirka
Mirka
23.09.14 12:46

Dzisiaj też mam 28 dzień mojej 4 Nowenny.Nie oceniam czy mi się spełni intencja ,czy nie.Wierzę,że Maryja da mi to co dobre dla mnie.Wczoraj wieczorem dowiedziałam się, że spełnia się prośba ,która była intencją mojej pierwszej Nowenny.Dziękuję Ci Matko ukochana.

Brygida
Brygida
23.09.14 08:36

Aga jestem szczególnie przy Tobie (zaczęłyśmy odmawiać Nowennę w tym samym dniu )Wczoraj zaczęłam część dziękczynną i to był najgorszy dzień, miałam bardzo przykrą sytuację w pracy, nie mogłam dojść do siebie,ledwo wieczorem udało mi się odmówić różaniec po kawałku, wciąż ktoś przerywał …Ale nie poddam się bo widzę już maleńkie zmiany we mnie w czasie tej modlitwy choć modlę się za syna nie za siebie to ja otrzymuję łaskę wyciszenia , łaskę modlitwy , zaczęłam na nowo zaglądać do Pisma Św. Aga trzymaj się pamiętam o Tobie polecam jak Nadzieja – Koronkę ( dzięki tej modlitwie za wstawiennictwem ojca… Czytaj więcej »

Izabela
Izabela
23.09.14 07:21

Zapraszam na http://zywyrozaniec.pl/, tutaj znajdzoecoe i wsparcie i wiele osób chcących modlić się za innych.

Kasia
Kasia
22.09.14 23:03

Witam, powiem tak, osobiście odmawiam Nowenne Pompejańska od 15 sierpnia tego roku w intencji wypełnienia woli Bożej w moim życiu. Serie modlitw jakie w życiu przerobiłam w róznych intencjach jedne wysłuchane inne nie, nauczyło mnie, że stawianie Bogu jakiegokolwiek ograniczenia nie leży w interesie człowieka, bo czy ktoś kto za mnie umarł może dopuścić na mnie coś złego ? Bóg w takich sytuacjach chce aby człowiek narodził sie na nowo szukając argumentów, które każą znaleźć punkt odniesienia w duchowej rzeczywiśtośći, bo po ludzku są złe i tu polecam kasiążke „Moc uwielbienia”. Przesłanie tej ksiązki to: W każdym położeniu dziękujcie taka… Czytaj więcej »

beata
beata
25.09.14 23:34
Odpowiada na wpis:  Kasia

ja też 15 sierpnia 2014 r. rozpoczęłam nowennę pompejańską. żałuję tylko że nie zrobiłam tego wcześniej, ale lepiej późno niż wcale.

Nadzieja
Nadzieja
22.09.14 22:18

Doskonale Cię rozumiem…tez proszę o cos co jest bardzo wazne dla mnie i łzy mi napływają do oczu jak pomysle ze moze bedzie wszystko inaczej niz sobie wymarzyłam.. Nie zostaje mi nic innego jak trwac w modlitwie i miec nadzieję…bardzo czesto modlę sie płaczac bo czasami juz nie mam siły i bardzo sie boję… Nie jestes sama,pamietaj o tym-Ja oprocz nowenny odmawiam koronkę do milosierdzia Bożego i modlę sie do Sw Rity-kazdego dnia,nowenna,koronka,Św Rita:) Wierzę ze łąćząc te wszystkie modlitwy zostanę wysłuchana i wszystko bedzie dobrze… Pomodlę sie za Ciebie -jesli masz ochotę porozmawiac i potrzebujesz wsparcia duchowego smialo pisz-3maj… Czytaj więcej »

Aga
Aga
22.09.14 22:31
Odpowiada na wpis:  Nadzieja

Również dziś mam 28 dzień Nowenny,czyli pierwszy dzień części dziękczynnej a sytuacja jest beznadziejna.Modlę się o uratowanie naszego 2letniego małżeństwa(od ponad 2mies mieszkamy w oddzielnych miastach)Nie mam sił już modlić się,skoro mąż nadal unika kontaktu,rani:((Proszę Was o wsparcie i modlitwę

Anna
Anna
22.09.14 22:52
Odpowiada na wpis:  Aga

Aga, ufaj mateńce wysłucha Cie. Rozpocznij też, jak ja modlitwę i nowennę do świętej Rity. Uda się zobaczysz. Modlę się za Ciebie!

magda2
magda2
23.09.14 12:24
Odpowiada na wpis:  Aga

DO AGI: Ja ciągle na rożnych forach podaję modlitwę , która uratowała małżeństwo mojego syna. Skończyłam tę modlitwę już po rozwodzie – ale moje dzieci są JUŻ RAZEM. <3 Na prawdę ta modlitwa działa cuda ! Uwierz !!! Wspólnota modlitewna Niepokalanej „MODLITWA SERCA” w odniesieniu do MIŁOSIERDZIA BOŻEGO „Miłosierdzie masz okazywać zawsze i wszędzie bliźniemu, nie możesz się od tego usunąć, ani wymówić, ani uniewinnić. Podaję ci trzy sposoby czynienia miłosierdzia bliźnim; pierwszy-czyn, drugi-słowo, trzeci-modlitwa.” Słowa Jezusa do św. Siostry Faustyny (Dz.742) Krucjata Modlitw w Intencji Małżeństw Zagrożonych Rozbiciem Krucjata ta ma na celu ratowanie zagrożonych rozbiciem sakramentalnych związków małżeńskich.… Czytaj więcej »

Magdalena
Magdalena
23.09.14 14:51
Odpowiada na wpis:  Aga

Aga najważniejsze nie rezygnuj z modlitwy, choćby nie wiem jak było ciężko, wiem przez co przechodzisz, u mnie w kwestii małżeństwa niewiele się zmieniło ale ja takiego pokoju i radości w sercu nie miałam nigdy. Może pewne sprawy mają zmieniać się powoli, żebyśmy bardziej zbliżyli się do Boga. Zaufaj. Z modlitwą:):).

Renata
Renata
23.09.14 15:51
Odpowiada na wpis:  Aga

Nie przestawaj się modlić i nie wolno wątpić! Matka zawsze wysłuchuje swoich dzieci. Musisz jeszcze bardziej wierzyć i gorliwiej się modlić. Wszystko pochodzi od Pana, w tym problemy i ból. Każdy krzyżyk na ziemi ma jakiś cel. Przyjmując krzyż powinniśmy podziękować Panu za to, że to Nas wybrał do realizacji jego planów. Ufaj i módl się. Im trudniej będzie tym mocniej zawierzaj Panu i Matce swoje całe życie i to co je doświadcza. Płacz jeśli musisz bo to łzy oczyszczenia. Odmawiałam już kilka razy nowenne pompejańską ale wcześniej wielokrotnie zaczynałam i nigdy nie kończyłam, brakowało mi sił i wytrwałości. Też… Czytaj więcej »

Anna
Anna
22.09.14 22:51
Odpowiada na wpis:  Nadzieja

Kochana, dokładnie jak napisałam. Też bardzo się boję, ale jednak jestem pełna nadziei, że to wszystko się uda i mnie i Tobie. Ja również modlę się modlitwą do św. Rity wczoraj zaczęłam także nowennę do św. Rity. Przecież, dla Chrześcijanina nie ma sytuacji beznadziejnej! Maryja nas kocha, Bóg także! Wszystko się ułoży! Będę się modlić za Ciebie.

17
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x