Regularnie otrzymuję listy z pytaniem, czy można modlić się nowenną pompejańską za zmarłych w intencji ich zbawienia.
Biblia pochwala modlitwę za zmarłych już w ST. Jezus zaś mówi o możliwości odpuszczenia pewnych grzechów po śmierci – poza grzechem przeciw Duchowi Świętemu. W przypowieściach mówi o miejscu oczyszczenia, kary za grzechy. Modląc się za zmarłych mamy nadzieję, że oczyszczenie to będzie szybsze, a raczej łagodniejsze, bo na tamtym świecie nie istnieje czas. I taka intencja przyświeca tym, którzy chcą modlić się za zmarłych: o uwolnienie z czyśćca.
Z pewnością, różaniec, jest wspaniałą inicjatywą i możemy modlić się nim za zmarłych. Jednak jeśli mowa o nowennie pompejańskiej i „pewności zbawienia”, to trzeba dać dwie teoretyczne odpowiedzi.
1. Jakkolwiek powinniśmy zachowywać nadzieję na zbawienie danego człowieka, to jednak nie wiemy, czy on sam siebie nie potępił, odrzucając Jezusa jako Zbawiciela. Zawsze jest takie ryzyko i, jeśli rzeczywiście doszło do wiecznego potępienia, to żadna nowenna nie pomoże, gdyż chodzi o sprawę ostateczną – piekło…
2. Jeśli przyjrzymy się nowennie, to jej ważnym aspektem jest modlitwa o łaskę dla siebie. I takie były pierwsze historyczne przypadki nowenny – osoby modliły się różańcem – nowenną, wiązały to z jakąś szczególną obietnicą i odnosiły do swojego życia. Mimo to wiele osób modli się za innych, czasem nie widząc efektu z prostego powodu: osoby, za które się modlimy, mogą odrzucać zbawienie świadomie albo poprzez grzech ciężki, w którym chcą trwać. Przez to nie są zdolni do przyjęcia łaski Bożej. Jakkolwiek Bóg może poruszyć ich serca, to zawsze ostateczna instancją będzie ich sumienie i wolność, także wolność do wyboru zła… Także na wieki.
* * *
Tak więc wydaje się, że roztropniej byłoby przyjąć taką formę modlitwy za zmarłych, jaką zaleca Kościół, np. Msze gregoriańskie, przyjmowanie odpustów np. w okresie Wszystkich Świętych i Zaduszek itd. Są też kościoły w Polsce, które obdarzone zostały odpustem za zmarłych, w przypadku jednej tylko Mszy św. za daną osobę!
Ten temat rozwinę w „Królowej Różańca Świętego”.
X. Odpusty
1471 Nauka o odpustach i jej praktyczne zastosowanie w Kościele ściśle łączą się ze skutkami sakramentu pokuty.
Co to jest odpust?
„Odpust jest to darowanie przed Bogiem kary doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy. Dostępuje go chrześcijanin odpowiednio usposobiony i pod pewnymi, określonymi warunkami, za pośrednictwem Kościoła, który jako szafarz owoców odkupienia rozdaje i prawomocnie przydziela zadośćuczynienie ze skarbca zasług Chrystusa i świętych.
Odpust jest cząstkowy albo zupełny zależnie od tego, czy od kary doczesnej należnej za grzechy uwalnia w części czy w całości”. Każdy wierny może uzyskać odpusty dla siebie lub ofiarować je za zmarłych.
Kary za grzech
1472 Aby zrozumieć tę naukę i praktykę Kościoła, trzeba zobaczyć, że grzech ma podwójny skutek. Grzech ciężki pozbawia nas komunii z Bogiem, a przez to zamyka nam dostęp do życia wiecznego, którego pozbawienie nazywa się „karą wieczną” za grzech. Każdy grzech, nawet powszedni, powoduje ponadto nieuporządkowane przywiązanie do stworzeń, które wymaga oczyszczenia, albo na ziemi, albo po śmierci, w stanie nazywanym czyśćcem. Takie oczyszczenie uwalnia od tego, co nazywamy „karą doczesną” za grzech. Obydwie kary nie mogą być traktowane jako rodzaj zemsty, którą Bóg stosuje od zewnątrz, ponieważ wypływają one jakby z samej natury grzechu. Nawrócenie, które pochodzi z żarliwej miłości, może doprowadzić do całkowitego oczyszczenia grzesznika, tak że nie pozostaje już żadna kara do odpokutowania .
1473 Przebaczenie grzechu i przywrócenie komunii z Bogiem pociągają za sobą odpuszczenie wiecznej kary za grzech. Pozostają jednak kary doczesne. Chrześcijanin powinien starać się, znosząc cierpliwie cierpienia i różnego rodzaju próby, a w końcu godząc się spokojnie na śmierć, przyjmować jako łaskę doczesne kary za grzech. Powinien starać się przez dzieła miłosierdzia i miłości, a także przez modlitwę i różne praktyki pokutne uwolnić się całkowicie od „starego człowieka” i „przyoblec człowieka nowego”.
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Po co te dyskusje nad modlitwą? Modlitwa jest wyrażeniem naszych intencji bez żadnych gwarancji z drugiej strony. Św. Piotr poszedł po wodzie, ale w pewnym momencie do niej wpadł. Co powiedział Jezus? Wpadłeś do wody, bo wiara cię opuściła, zwątpiłeś. Kudzie, nie pytajcie jadni drugich. Ewangelia daje odpowiedzi na wszystkie pytania. Inną sprawą jest to, że znaleźć w dzisiejszych czasach dobrego interpretatora Ewangelii w kościele katolickim, to jest jak znalezienie igły w stogu siana. Nie czytamy Pisma Świętego sami, bo niczego z niego nie zeozumiemy. Nie studiowaliśmy ani prawa z tamtych czasów, ani stosunków społecznych, ani zwyczajów i obrzędów, ani… Czytaj więcej »
Dla Boga nie ma czasu. A co, jeśli nie wiem, w jakich okolicznościach dana osoba umarła i modlę się, by jednak przed śmiercią pojednała się z Panem Bogiem?
Znaczy… dla Boga czas nie istnieje, o to chodziło w tej wypowiedzi.
Witam. Mam pytanie. Odmawiam właśnie Nowennę Pompejańską, jestem w części błagalnej. Moja intencja brzmi ,,O powrót do zdrowia dla Pana Zdzisława i o to, aby on i jego synowie przestali pić”. Niestety dzisiaj dowiedziałam się, że Pan Zdzisław zmarł, ale ja dalej chciałabym odmawiać Nowennę. Moje pytanie brzmi czy dalej mam wypowiadać taką intencję czy mam ją jakoś przekształcić. Niestety nie mogę znaleźć odpowiedzi i będę wdzięczna za pomoc.
Witam. Mam pytanie. Odmawiam właśnie Nowennę Pompejańską, jestem w części błagalnej. Moja intencja brzmi <>. Niestety dzisiaj dowiedziałam się, że Pan Zdzisław zmarł, ale ja dalej chciałabym odmawiać Nowennę. Moje pytanie brzmi czy dalej mam wypowiadać taką intencję czy mam ją jakoś przekształcić. Niestety nie mogę znaleźć odpowiedzi i będę wdzięczna za pomoc.
Możemy modlić się za zmarłych
witam wszystkich, przeczytałam całość i całkowitą nowością dla mnie jest informacja o kościołach obdarzonych takim szczególnym odpustem za dusze zmarłych, p Marku skąd pan wziął tą informację, gdzie mogę znaleźć coś więcej na ten temat, nikt w moim środowisku o tym nie słyszał, to jest jakaś nowośc, który Papież to wprowadził, (;
Jest taka książka o Marii Simma „Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi”. Wyczytałam z niej, że po Mszy św. różaniec jest drugą co do skuteczności formą modlitwy za zmarłych, ponieważ wtedy polecamy ich Matce Bożej, a jak wiadomo Jej orędownictwo ma potężną moc. Jest to zresztą bardzo pouczająca lektura i polecam ją każdemu.
Przy zmarłym w trumnie też się odmawia RÓŻANIEC, a nie inne nabożeństwo za zmarłych.
ja zaczęłam nowennę pompejańską odmawiać w intencji młodego chłopaka,który był chory na raka,podczas odmawiania zmarł….i co?? miałam przerwać odmawianie??…odmówiłam do końca i jestem pewna,że to bardzo pomogło duszy jego 🙂
Pani Małgorzato – dała mu pani najlepszy, duchowy prezent.
Nikt nie mówi, że miała pani przerwać nowennę. Przeciwnie! To, że pani przy nowennie wytrwała wobec tego, że Bóg chciał go mieć u siebie, z pewnością pomnożyło wartość pani modlitwy.
Bedę bronić nowenny za dusze zmarłych jako bardzo wartościową i pomocną,gdyby tak nie było wszystkie inne modlitwy również wydawały by sie bez sensu. Ja mam zaplanowaną modlitwę Nowenną Pompejańską za mamę, po artykule mogłabym sie przed tym powstrzymywać i zastanawiać czy ma sens, ale wierzę głębko, ze to MA Sens.
oczywiście, że ma ja się modlę za zmarłych NP
No twierdzę, że nie można modlić się na różańcu za zmarłych. Podkreślam tylko, że jeśli wczytamy się w okoliczności, w jakich Maryja dała Nowennę Pompejańską światu, to widać jak na dłoni pewien „różańcowy program” dla osoby, która nowenny się podejmuje i która prosi o łaskę potrzebną dla siebie. Tyle historii. Dodam, że Kościół wskazuje na liczne „narzędzia” – czyli nabożeństwa za zmarłych, konkretnie na nich ukierunkowane. Rozumiem, ze w dzisiejszych czasach stawiamy na wieloznaczność i różnorodność, wobec czego każda modlitwa wydaje się być „adekwatna” do potrzeb. To w pewnym sensie prawda, bo w modlitwie chodzi o prośbę i dziękczynienie, skierowane… Czytaj więcej »
Skoro nie ma pewności to i uczestnictwo we Mszy Św. oraz te całe odpusty na nic się nie zdadzą. Np za zmarłych jest super, jeśli moją potrzebą jest by komuś tym ulżyć po tamtej stronie.
Panie Marku, o jakim ołtarzu Pan mówi obdarzonym przez papieża odpustem?
Na przykład, jeśli jestem w łasce uświęcającej i uczestniczę we Mszy św. w Katedrze, dostępuję wtedy odpustu – mogę go ofiarować za siebie lub za duszę w czyśćcu, czy to o to chodzi?
W końcu ktoś zapytał 🙂 Np. w Poznaniu jest kościół MB Pani Poznania obdarzony takim odpustem papieskim. Msza w intencji osoby zmarłej przed tym ołtarzem uwalnia tę duszę z czyśćca, jeśli tam jest.
Bardzo proszę o doprecyzowanie: chodzi o zamówienie mszy św. w intencji zmarłej osoby czy wystarczy, że jest to nasza własna intencja, w której przyjmiemy komunię św i ofiarujemy mszę św, a „ogólna” intencja mszy jest inna?
Gdzie znaleźć listę takich kościołów? 🙂 albo może chociaż pod jakimi hasłami ich szukać…
Skoro nie wiemy czy osoba zmarła sama siebie nie potępiła i odrzuciła Jezusa to po co te msze gregoriańskie lub inne modlitwy za zmarłych? A taka seria mszy 1500 zł kosztuje. Uważam, że nowenna pompejańska również jest dobra, ja się modliłam nią za osoby zmarłe.
Tak, nigdy nie mamy pewności. Ofiara na msze jest z reguły dowolna i jest to zwykle Msza św. zbiorowa. Można tez zamówić msze św. w miejscu obdarzonym całkowitym odpustem za zmarłych. Wystarczy też ofiarować dowolny odpust w intencji zmarłej osoby – nic nie kosztuje.
odnośnie tego odpustu, o którym napisałam, ojciec franciszkanin powiedział, że można go ofiarować właśnie za zmarłą osobę.
Istnieje możliwość, że modlisz się za uwolnienie z czyśćca kogoś, kto wybrał potępienie. Nie znaczy to jednak, że łaska przepada. Pan Bóg obdarowuje nią wówczas wybraną przez siebie duszę/dusze. Więc to nie tak, że nasze wysiłki idą na marne. 🙂
W sobotę 2 sierpnia można uzyskać odpust zupełny, tak zwany Porcjumkuli, spełniając warunki przypisane odpustom. Są nimi: pobożne nawiedzenie kościoła, odmówienie w nim Modlitwy Pańskiej oraz wyznania wiary, sakramentalna spowiedź, przyjęcie Komunii Świętej, modlitwa według intencji Ojca Świętego, wykluczenie przywiązania do jakiegokolwiek grzechu.
Dziękuję za przypomnienie, Aneto:)
akurat u ojców franciszkanów przypominano o odpuście 🙂