Ela: I stał sie cud, już wszystko w porządku!

Jestem w trakcie odmawiania szostej nowenny . Ostatnio posprzeczalam sie z mezem i nie byly to blahe powody. Bardzo przezywalam ten konflikt, nie moglam spac, jesc, czulam sie okropnie. Dodatkowo doszly problemy z synem, tak jakby ktos (zly?) bral w tym udzial.

Postanowilam zmowic obok nowenny dodatkowo jedna tajemnice rozanca w intencji naprawienia relacji miedzy mna i mezem, I stal sie cud, juz wszystko w porzadku, dzieki mojej kochanej Mateczce.

Wiem, ze zawsze w razie problemow moge sie do Niej zwrocic, Ona zawsze wysluchuje i pomaga, Dzieki Ci Panno Najswietsza za to dobro. Prosze wszystkich o odmawianie rozanca, Mateczka zawsze pomaga. Ja bede odmawiac go do konca moich dni.