Po długim oczekiwaniu przyszedł czas na radowanie się z owoców modlitwy przed Matką , która wyprosiła nam u Boga łaskę rodzicielstwa. Nowennę zaczęliśmy odmawiać w środę popielcową i jakiś czas później z drżeniem serc oczekiwaliśmy pozytywnego wyniku testu ciążowego. Czas ciąży obfitował w wiele łask i wiele pokus które dzięki modlitwie udało się pokonać.
24.11.2012 roku przyszła na świat nasza córeczka Marysia. Maleństwo jest zdrowe i silne. Jesteśmy przekonani, że jest z nami dzięki sile modlitwy za którą dzisiaj z serca każdemu chcemy podziękować i z serca chcemy polecić.
Prosimy więc dzisiaj nie rezygnujcie z modlitwy! Bóg jest bogaty w miłosierdzie.
Pozostając w modlitewnym trwaniu prosimy o modlitwę za naszą Marysię- o wszelkie łaski dla niej potrzebne.
Chwała Panu!
Justyna, Piotr i Maria
,,Ty bowiem utworzyłeś moje nerki,
Ty utkałeś mnie w łonie mej matki.
Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie,
godne podziwu są Twoje dzieła.
I dobrze znasz moją duszę,
nie tajna Ci moja istota,
kiedy w ukryciu powstawałem,
utkany w głębi ziemi.”
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Dar potomstwa
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Czy wychodzi na to że zaszłam w ciąże zaraz jak zaczęłaś odmawiać, tak? Również staramy się o dziecko, w tamtym roku poroniłam. Wczoraj zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską, proszę módlcie się na nas, aby Maryja obdarzyła nas takim skarbem.
Powodzenia w wytrwałości i modlitwie! Miałem z żoną identyczną sytuację do Twojej z tym, że nie wiedziałem wówczas o nowennie Pompejańskiej i modliliśmy się o wstawiennictwo do Jana Pawła II. Dziś cieszymy się 13-miesięczną córeczką. Wierzę, że Wam się uda. Odkryłem Nowennę Pompejańską i zakochałem się w tej modlitwie!
Czyżby imię córeczki nieprzypadkowe?:)