Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
To mój dwudziesty dzień nowenny Pompejańskiej. Intencję mam prostą, ale zarazem niebezpieczną – o łaskę dla byłej dziewczyny, aby mogła mi dać ostatnią szansę powrotu. W komentarzach pada zazwyczaj wiele niepochlebnych słów na takie intencje: bo dziewczyna/chłopak mają wolną wolę, bo nie można zmuszać, bo człowiek to nie nasza własność.