Moje życie od czerwca 2013 roku stało się koszmarem!!!! Mój 19 -letnio syn, który zawsze był wspaniałym dzieckiem, wpadł w nieodpowiednie towarzystwo i zaczął pić!!!! O tym, że jest alkoholikiem zorientowaliśmy się z mężem po 4 latach jego picia. Tak, wiem,że to jest straszne ale tak było. Nasz syn okłamywał nas wychodząc na imprezy mówiąc że nie pije, że wszystko ok. , po czym upijał się do nieprzytomności, rano dzwonił tłumacząc się, że wcześniej nie mógł się dodzwonić bo np .nie było zasięgu i został u kolegi na noc itp.itd.
alkoholizm
Świadectwa nowenny pompejańskiej o alkoholizmie o piciu. Maryja uwalnia z nałogów. Oddaj jej swoje nałogi lub nałogi w rodzinie!
Michał: Swiadectwo. Zbawienie taty…
Witam. Mój nieżyjący już od dwóch lat tata był alkoholikiem skupionym na sobie. Było wiele cierpienia w rodzinie przez to. Kiedy umierał – byłem przy nim. umierał ok 3 tygodni – nieprzytomny, w śpiączce. Zaniedbał spowiedź, nie skorzystał z nawrócenia przez dwa poprzednie wylewy kiedy mógł mówić i był świadomy jeszcze.
Alina: Opowiadam każdemu o łaskach jakie otrzymujemy od Maryi
Trwam w kolejnej Nowennie i chciałabym opowiedzieć o poprzednich.O pierwszej opowiadałam, drugą podjęłam w intencji naszej firmy rodzinnej.Prosiłam Maryję aby uratowała naszą sytuację finansową i kondycję firmy. Do teraz widzimy jak stopniowo krok po kroku uzdrawia naszą sytuację. Problemy , które narastały – tak po ludzku nie do rozwiązania nagle zaczęły się prostować.
Bożena: niepostrzeżenie wiele spraw uległo poprawie
ja odmawiam nowennę pompejańską od 9 grudnia 2012 roku, czyli juz 7, niekoniecznie dostaje to o co prosze ale to co uznaje za potrzebne Matka Boska.
Mama: hulaszcze pijackie rozwiązłe życie studenckie
Witam wszystkich czytających, jestem mamą 24letniego michała.z nowenną zetknęłam się rok temu w czasopiśmie „miłujcie się”i myślę że to był „ten czas” Ostatnie 6 lat to okres ciągłego oczekiwania na syna, nieprzespane, przepłakane noce,totalna bezsilność,bałam się nadchodzących weekendów które miały być odpoczynkiem po tygodniowej zawodowej pracy a były horrorem.
Aleksandra: Dobra praca bo długim bezrobociu, uratowanie małżeństwa od rozpadu, męża od alkoholizmu i uwolnienie od silnych bóli głowy
Witam wszystkich!
Nazywam się Olka i pragnę podzielić się z Wami moim świadectwem. Nowennę zaczęłam odmawiać wspólnie z moją babcią rok temu w styczniu gdy wszystko w moim życiu bardzo źle się układało.Byłam załamana. Mój mąż pił coraz więcej i nie chciał zerwać z piciem i chociaż bardzo go kochałam rozstaliśmy się. Długo nie mogłam znaleźć żadnej stałej i pewnej pracy,bezrobocie już mnie dobijało.