Kochani Modlitwę Pompejańską zaczęłam odmawiać w styczniu tego roku .Wstyd mi że dopiero teraz piszę to świadectwo ponieważ nasza Najukochańsza Matka Boża spełniła moją prośbę już w trakcie odmawiania części błagalnej . Modliłam się w intencji uratowania mojego małżeństwa .Kiedy przypomnę sobie jak pyszną osobą byłam wtedy , jak daleko od Boga lży napływają do moich oczu.W sierpniu 2014 roku postanowiłam że rozwiodę się z moim mężem po 24 latach małżeństwa , nikogo nie miałam ale kłamstwa mojego męża dotyczące problemów finansowych doprowadziły do takiego braku bezpieczeństwa w moim życiu że nie mogłam z nim dłużej być Potrzebowałam wytchnienia , spokoju , postanowiłam że musimy się rozstać bo nic nie zdoła już uratować naszego małżeństwa .Czekałam na termin złożenia pozwu pół roku .
Nowenna pompejańska – modlitwa na nasze czasy
Nowenna pompejańska to jedna z najbardziej znanych współcześnie modlitw. Niektórzy nazywają ją "pompejanka" lub "nowenna nie do odparcia", z uwagi na słowa Maryi, która złożyła specjalne obietnice związane z odmawianiem tych modlitw. Nowenna pompejańska trwa 54 dni i opiera się na różańcu. Napisał ją bł. Bartolo Longo, a zaaprobował Leon XIII. Jej skuteczność potwierdza ok. 20 tysięcy świadectw, jakie możesz znaleźć na naszej stronie. Jeśli masz sprawę, o którą chcesz się modlić, powierz ją Matce Bożej Pompejańskiej.
Da się słyszeć głosy, że nowenna pompejańska jest trudną modlitwą. Wcale nie! Jest modlitwą wymagającą lecz bardzo prostą. Trwa 54 dni, a każdego dnia modlimy się całym różańcem: Instrukcja nowenny pompejańskiej.
Kiedy w 1879 r. bł. Bartolo Longo śmiertelnie zachorował, napisał nowennę błagalną po której wyzdrowiał. Pięć lat później Matka Boża Pompejańska poleciła nam ją odmawiać. Przeczytaj o obietnicy Maryi.
13 XI 1875 r. pewien stary i zniszczony obraz został przywieziony do Pompejów na wozie z obornikiem. To właśnie ten wizerunek Maryi znajduje się w ołtarzu głównym kościoła. Historia obrazu pompejańskiego.
Bł. Bartolo Longo to założyciel świątyni ku czci Królowej Różańca w Pompejach i jeden z najważniejszych świętych różańcowych. Nasz patron od 2003 roku! Strona o bł. Bartolo Longo.
Świadectwa nowenny pompejańskiej
Na naszej stronie publikujemy świadectwa o otrzymanych łaskach. Jeśli i Ty chcesz się podzielić swoim, zrób to niezwłocznie! Pamiętaj, co obiecujemy Maryi w modlitwie dziękczynnej: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś!". Pisząc swoje świadectwo, najlepiej realizujemy daną obietnicę.
Oto najnowsze świadectwa nowenny pompejańskiej, które zostały nadesłane do naszej redakcji. Dziękujemy ich Autorom za trud włożony w ich napisanie.
GRAŻYNA: łaski otrzymane
Nowennę Pompejańską odmawiam już od 2013 roku. Obecnie odmawiam już chyba 13 nowennę. Głównie modle się o przyszłość córek i o zdrowie dla mnie i męża oraz siostrzeńca. Od środy popielcowej do Święta Miłosierdzia modliłam się o zdrowie ,błogosławieństwo i łaski potrzebne z okazji 35 rocznicy naszego sakramentu małżeństwa/ślub braliśmy 12.04.1980 r./Modlę się również różańcem rodziców za dzieci/internetowe kółko różańcowe/.Początki były trudne, zły się sprzeciwiał/wypadek samochodowy, kontrola skarbowa i inne/ale wszystko skończyło się pomyślnie.
Monika: WIERZĘ !!!
Witajcie !!! Swoją Nowennę Pompejańską zakończyłam 12.04.2015r. Chciałabym podzielić się z wami radością , która wzbudziła się we mnie po odmówieniu tej Nowenny. Cieszę się , że wytrwałam w postanowieniu i odmawiałam ja w każdy dzień. Moja intencja była nietypowa …
Amadeusz: Maryja Królową naszych relacji
Witam. Chcę podzielić się moimi doświadczeniami z Nowenną Pompejańską. W moim życiu różnie bywało, różnie też układały się moje relacje z Bogiem. Nasze relacje można by porównać do paraboli, raz bardzo dobre, za jakiś czas sięgały dna. Raz moja wiara była bardzo żywa, za jakiś czas znowu odchodziłem od Niego. Ale nie o tym chcę opowiedzieć… Zawsze miałem wielkie pragnienie wejścia w poważny związek, związania się z kobietą z którą był bym do końca życia, bycia kochanym, chcę po prostu założyć rodzinę i to pragnienie kwitnie we mnie od kilku lat.
Tomek: rozstanie i prośba o szansę
Witam wszystkich. Jakiś czas temu złożyłem już swoje świadectwo ale nie było ono pełne. Swoją nowennę odmawiałem w intencji naprawienia relacji ze swoją byłą Narzeczoną. Rozstaliśmy się na początku 2014 roku. Kiedy rozpoczynałem nowennę nawet nie marzyłem o tym aby coś się zmieniło. Potwierdzam to co piszą inni, że w trakcie odmawiania dzieją się rożne rzeczy, od zwątpienia po lenistwo i brak wiary… Po kilku dniach odmawiania nowenny bliska mi osoba odezwała się.
Aleksandra: nie prosząc lecz dziękując
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Chcę się podzielić z Wami radością.Kiedy w roku poprzednim borykałam się z następstwami utraty pracy ,niemożnością jej znalezienia prosiłam Pana Naszego i Matkę Jego o pomoc .Trafiłam wtedy na stronę pompejańska.rosemaria.Na pewno kierował mną Duch Święty.Postanowiłam odmawiać nowennę pompejańską.Prosiłam o pracę .O zawsze Matka Boża była ze mną ,wiedziałam,że pomoże.8 lat z rzędu w latach 80-tych odwiedzałam Ją idąc w pielgrzymce toruńskiej.Modlitwa i oddanie się jej zawsze dawało ukojenie i spokój.