Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

małgorzata: tak wiele świadectw...

Małgorzata: tak wiele świadectw…

Szczęść Boże w sumie po raz drugi składam już swoje świadectwo.Niedawno Pisałam o tym co działo się za przyczyną Nowenny Pompejańskiej za pierwszym razem a działo się dużo i pozytywnego i troszkę mniej pozytywnego.Zacznę od tego że Mateńka znowu mnie wysłuchała dała mi łaski o które prosiłam i jeszcze więcej córka.Zacznę od tego że pisałam że mam problemy zdrowotne z synkiem ma wrodzoną padaczkę utajoną która pokazuje się w formie bezdechu przy czynnościach życiowych

Przeczytaj