Chciałabym podzielić się świadectwem. Jestem w trakcie odmawiania nowenny pompejańskiej w intencji zakończenia zarazy koronawirusa. Pierwszy raz odmawiałam dwie nowenny jednocześnie. Mam takie poczucie i wiarę, że Pan Bóg sam mnie do tego uzdolnił, bo wydawało mi się to nierealne.
Moderatorka
Agnieszka: Modlitwa o uratowanie małżeństwa
Szczęść Boże. Nowennę Pompejańską odmawiałam cztery razy. W 2018 roku mój mąż poinformował mnie, że nic już do mnie nie czuje i chce odejść. Świat mi się wtedy zawalił. Jednak od początku zaczęłam się modlić i prosić go, żeby dał nam szanse, że nasze dziecko, które bardzo go kocha, tego nie przeżyje. Niestety mąż był nieugięty. Było to w sierpniu. Błagałam i modliłam się jednak 1 listopada odszedł. Zostawił nas. Dla innej kobiety.
Dorota: Uzdrowienie babci
Moja babcia była po pożarze, leżała nieprzytomna pod respiratorem w płucach było dużo sadzy i lekarze mówili żeby się pogodzić z tym że babcia umrze,
Anna: Alkohol w życiu mojej rodziny
Pierwszą nowennę zaczęłam odmawiać w listopadzie 2019 w intencji brata alkoholika. Podczas nowenny były lepsze i gorsze chwile, choć tych drugich było zdecydowanie więcej. Swiat walił się na głowę. Brat pił coraz więcej. Druga nowenna była zaraz po drugiej.
Kamila: Trudny związek
Pisze to, ponieważ chce się wygadać, może tez troche ku przestrodze dla was..
Moja historia wyglada następująco.. pochodzę z trudnego domu i jestem DDA.
Ewelina: Zdrowie synka
Wczoraj zakończyłam 3 NP. Modliłam się w intencji syka (wymodlony NP) o zdrowie dla niego. Mój Maluch nie miał łatwego startu w życiu, konsekwencja tego były różne problemy neurologiczne. Dziś po większości nie ma śladów, ale był jeszcze jeden, który spędzał mi sen z oczu.