Do odmawiania Nowenny Pompejańskiej przymierzałam się jakiś czas. Moja zwłoka wynikała z pewnej obawy, obywa nie przed brakiem czasu i ilości odmawianych dziesiątek, ale obawy przed rzuceniem dodatkowych krzyży na mojej drodze. Wynikało to z tekstów jakie napotkałam czytając o ludziach którzy w trakcie odmawiania mieli wrażenie, że ilość problemów i cierpienia przybywała. Impulsem do tego aby zwrócić się o pomoc do Matki Boskiej była choroba mojej babci – nowotwór złośliwy jelita grubego.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Anna: Mąż na terapii uzależnienia od alkoholu
Chcę Wam napisać o wielkiej łasce jaką otrzymaliśmy z mężem kiedy odmówiłam nowennę pompejańską w intencji obdarzenia łaskami potrzebnymi dla mojego męża. To była moja siódma nowenna.
Ewa: Z prośbą o zdrowie dla męża
Mąż chorował na wysokie ciśnienie,po odmówieniu Nowenny Pompejańskiej zdrowie wróciło do normy.
Anonim: Poczęcie dziecka
To moje kolejne świadectwo. 1 nowenna w intencji poczęcia zdrowego dzieciatka, niestety wtedy niewysłuchana tak myślałam… 2 nowenna w intencji zdrowia męża, 3 w intencji zdrowia pewnej osoby i na tym skończyłam moje świadectwo.
Michał: Spokój wewnętrzny
Moje świadectwo będzie krótkie. Odmówiłem już kilka nowenn pompejańskich. Wiele łask otrzymałem i proszę was o to byście nie wątpili w pomoc Matki Bożej.
Agnieszka: Uratowanie małżeństwa
Gdy poznałam Męża od wielu lat był daleko od wiary, wcześniej cierpiał po rozwodzie swoich rodziców. Przed naszym poznaniem przez lata żył w wolnym związku, tak jak Jego mama i babcia, poranione przez życie. Bardzo kochałam Mężą, jednakże nie chciałabym tak żyć. Mąż nawrócił się i wzieliśmy ślub kościelny.