chciałam podzielić się i podziękować kochanej Matce,za wysłuchanie mojej prośby. Choruje na nerwice lękową i natręctw.
nerwica lękowa
Maryja pomaga we wszystkim. Także w nerwicy.
Luiza: Czuję się jak nowa osoba
W nerwice wpakowal mnie grzech ciezki – wspolzycie przed slubem przez dwa lata. Przed poznaniem mojego meza bylam bardzo blisko Boga. Byl On dla mnie bardziej realny niz codziennie napotykane osoby. A jednak… Z takiej bliskosci stoczylam sie na dno grzechu, wlasna decyzja wygonilam Ducha Sw z mojego zycia. Bylo to dla mnie najbardziej straszliwe doswiadczenie w zyciu. Pomimo tego, ze na zewnatrz moje zycie bylo radosne i szczesliwe, wewnatrz odczuwalam przeogromna, nieogarniona pustke, tesknote za zyciem pelnym pokoju i obecnosci samego Boga.
Emilia: Pomoc w uleczeniu nerwicy lękowej
Na początku tego świadectwa pragnę przeprosić Matkę Przenajświętszą za to , że tak późno piszę to świadectwo,gdyż nowennę skończyłam odmawiać pod koniec lipca.To była moja druga nowenna.
Ania: Matka Boża sama zajęła się wszystkim
O nowennie pompejańskiej przeczytałam po raz pierwszy w internecie, a od kiedy zaczęła ją odmawiać moja koleżanka z roku, zastanawiałam się nad jej rozpoczęciem. Ale przede mną była jeszcze długa droga. Słyszałam, że jest to nowenna „nie do odparcia”, że można otrzymać upragnione łaski, ale perspektywa odmawiania przynajmniej trzech części różańca była dla mnie przeszkodą nie do pokonania.
Paulina: pomimo mojej słabości, Ty zawsze mi pomagasz
Witam. Chcialam zlozyc swiadectwo odmowienia mojej 3 Nowenny Pompejańskiej. 3 Nowennę Pompejańską odmawialam w intencji mojego zdrowia abym zostala uzdrowiona z nerwicy poniewaz bardzo bylo mi ciezko z nia zyc. Przezywalam ciagle zalamania gdyz jestem osoba bardzo wrazliwa i przejmujaca..