Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Karolina: Czuję opatrzność Bożą

Obecnie kończę odmawianie szóstej Nowenny Pompejańskiej. W ciągu tych dwóch lat modląc sie do Matki Bożej odzyskałam wewnętrzny spokoj i siłę do pokonania wielu życiowych trudności. Wiele spraw wyjaśnilo się, chociaż nie było to dla mnie łatwe. Sprawy dotyczyly męża , syna i córki. Moje dzieci, mimo katolickiego wychowania odwróciły się od Kościoła.

Przeczytaj

Anna: Cud poczęcia

W tym roku skończę 38 lat i minie 9 lat od kiedy z mężem staraliśmy się o dziecko. Kilka lat po zawarciu związku, gdy nie udawało się zostać rodzicami, okazało się, że choruję na endometriozę. Oboje z mężem jesteśmy wierzący, choć teraz wiem, że wierzyć a dojrzeć do relacji z Bogiem i otworzyć się na Jego miłość to różne sprawy.

Przeczytaj

Paulina: Uzdrowienie

Szczęść Boże! Moją przygodę z nowenną rozpoczęłam kilka lat temu. Pierwszą odmówiłam za zdrowie i życie mojej babci. Czuję się dobrze, żyję do dziś, a my ciągle możemy cieszyć się jej obecnością. Z całego serca Mateńko Najświętsza Ci dziękuję! Kolejne odmówiłam za siebie, prosząc w intencji uzdrowienia psychicznego.

Przeczytaj