Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

kasia: warto zaufać matce bożej!

Kasia: Warto zaufać Matce Bożej!

Na początku tego roku zdiagnozowano u mojej Mamy nowotwór złośliwy piersi. Ogarnął nas strach, rozpacz, zagubienie, złość, żal. Z coraz większą śmiałością szukałam ukojenia w modlitwach, dzięki którym nie zwariowałam. Poczułam odwagę do spowiedzi, której bałam się od kilku lat, a Komunia przyjęta w Dzień Zmartwychwstania Chrystusa była radością.

Przeczytaj

paulina: nie traćcie wiary, nigdy!!!

Paulina: Nie traćcie wiary, NIGDY!!!

Witam 🙂

Obecnie jestem w trakcie odmawiania drugiej Nowenny za mojego męża. Pierwszą odmawiałam za swoje zdrowie i mimo tego, że nadal jestem chora, wiem że Matka Boża mnie wysłuchała. Gdy ją odmawiałam byłam daleko od Boga więc pierwsze dni były ciężkie, ale w pewnym momencie poczułam tak okropny ból w sercu w czasie modlitwy, że postanowiłam pojechać do Polski tylko po to aby pójść do spowiedzi (obecnie mieszkam w Niemczech).

Przeczytaj

katarzyna: praca

Katarzyna: Praca

To działa!!! Mieszkam zagranicą i przez kilka miesiecy pie miałam pracy. Szukałam na internecie różnych modlitw i natrafiłam na nowenne pompejanska. Bez zastanowienia, aczkolwiek z lekkim niepokojem czy podolam odmawiać 3 rozance dziennie podjęłam wyzywanie. Mimo przeroznych przeszkód, typu choroby, kłótnie z najbliższymi, straszenie w nocy modlilam sie gorliwie i z wiarą.

Przeczytaj

piotr: uwolnienie

Piotr: Uwolnienie

O nowennie Pompejańskiej słyszałem już wczesniej ale jakoś nie mogłem zacząc jej odmawiać. Jestem w trudnej sytuacji życiowej – materialnej .Pierwsza nowenne odmawiałem w intencj poprawy mojej sytuacji finansowej. Prosiłem Matkę Bożą o pomoc zdajac sobie sprawę jak wielkim jestem grzesznikiem, pierwszy raz w życiu zapłakałem nad moimi grzechami,

Przeczytaj

ania: dziękuję ci matko najświętsza!

Ania: Dziękuję Ci Matko Najświętsza!

Szczęść Boże. Chciałam się ze wszystkimi podzielić jak wielkimi łaskami obdarzyła mnie Matka Boża. O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się już rok temu od koleżanki, jednak pomimo podjęciu kilku prób zawsze przerywałam. Jednak ponownie powróciłam do tej przepięknej modlitwy 13.05.2015 r. i obecnie odmawiam część dziękczynną. Wierzę, że uda mi się ją dokończyć, a na pewno na 1 nowennie nie przestane.

Przeczytaj