Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

justyna: maryja uczy wiary, nadziei i miłości

Justyna: Maryja uczy Wiary, Nadziei i Miłości

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Na stronę Nowenny Pompejańskiej nie wchodziłam od wielu tygodni, kiedy to nie wytrwałam w codziennym Jej odmawianiu. Gdy ponownie zaczęłam Nowennę Pompejańską, modląc się tym razem od odnowienie relacji z bardzo ważnym dla mnie mężczyzną, kilka dni temu stwierdziłam, że potrzebuję umocnienia i zapragnęłam poczytać świadectwa innych. Pierwszym świadectwem, na które natrafiłam było właśnie świadectwo mężczyzny, z którym się rozstałam, a który odmawiał Nowennę o umocnienie nas samych. Pokierował mnie tutaj Duch Święty, bo nie można tego nazwać przypadkiem czy zbiegiem okoliczności.

Przeczytaj

edyta: cudowna przemiana serca

Edyta: Cudowna przemiana serca

Pragnę podziękować miłosiernemu Bogu i Królowej Różańca za łaskę uzdrowienia serca mojej mamy. Moja mama cierpiała w małżeństwie z powodu braku miłości, samotności i wielu trudnych zachowań taty i w końcu w jej sercu pozostała tylko wielka gorycz, żal, złość i nawet nienawiść do męża. Była zatruta i to niszczyło ją bardzo, nas, jej córki i męża tak samo. Rozpoczęłam więc nowennę pompejańską, nie mając prawie wiary, ofiarując jedynie wytrwałą modlitwę, która na dodatek była odmawiana w ciągłym rozproszeniu.

Przeczytaj

magda: wysłuchana modlitwa

Magda: wysłuchana modlitwa

Pragnę złożyć świadectwo spełnionej prośby. Matka Boża mnie wysłuchała!!

Modliłam się o powrót ukochanej osoby. I po dłuższym czasie nasze relacje się odnowiły i wiemy, że chcemy być razem. Może nie jest od razu idealnie, bo istnieje między nami trudna do rozstrzygnięcia kwestia, która buduje po między nami górę lodową, ale dziś wiem, że oddając się Maryi wszystko się ułoży. Dziś patrzę na ten problem nie przez złość, przepychanie się argumentami czy kłótnie.

Przeczytaj

barbara: tyle dobra i łask wokół!

Barbara: Tyle dobra i łask wokół!

Nowennę pompejańską modliłam się trzy razy. Nie pamiętam już, szczerze przyznam, jak dowiedziałam się o nowennie. Pamiętam jedynie, ze bez ociągania zaczęłam z ufnością się modlić. Za pierwszym razem modliłam się o dobrą pracę, sprawiającą radość, bo praca według mojego kierunku studiów bardzo mnie męczyła i stresowała, a zarobki były kiepskie.

Przeczytaj

teresa: najlepiej rozumie nas matka boża

Teresa: najlepiej rozumie nas Matka Boża

Dziękuje wszystkim za świadectwa które składacie na tej stronie, naprawdę pomagaj w chwilach trudnych.

Rok temu 11 marca 2013r. po raz pierwszy zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejską, odmawiałam ją przez cały rok i będę odmawiać ile mi sił starczy. Odmawiam już 7 Nowennę Pompejską i mimo niespełnionych próśb dalej wierze w to że Maryja da mi łaski w określonym czasie.

Przeczytaj