Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Różaniec

Dorota: Nowenna pompejańska w intencji uzdrowienia

Chciałabym złożyć świadectwo bo dzięki Nowennie Pompejańskiej otrzymałam liczne łaski od Mateńki. Borykałam się z chorobą laryngologiczną na którą lekarze przepisywali najróżniejsze antybiotyki, niestety… pomagały tylko na chwilkę. Byłam zdesperowana i bezradna, trafiłam na Nowennę . Zaczęłam odmawiać ją choć było to dla mnie nie lada wyzwanie pogodzić pracę na etacie, opiekę na małym dzieckiem, obowiązki domowe z codzienna godzinną Modlitwą.

Przeczytaj

justyna: uzdrowienie niemowlęcia

Justyna: Uzdrowienie niemowlęcia

Chciałam złożyć świadectwo na temat Nowenny Pompejańskiej. Odmawiałam ja wcześniej trzy razy w intencji wyjścia za mąż za dobrego człowieka, co nastąpiło po kilku latach od zakończenia nowenn. To świadectwo jednak chciałam złożyć w związku z niezwykłym uzdrowieniem mojego – wówczas 8,5 miesięcznego – bratanka. W styczniu tego roku miał 7, 5 miesięcy i trafił do szpitala na Intensywna Terapie z nagłą postępującą kaskadowo infekcją bakteryjna, po 2 dniach gorączki, która nie mijała, ale dawała się „zbić”.

Przeczytaj

agata: dziecko cudu

Agata: dziecko cudu

Kiedy zaszłam w ciążę w wieku 40 lat, byłam bardzo schorowana. Miałam silną nerwicę i zażywałam leki psychotropowe. Problemy w pracy(kończący mnie psychicznie szef- mobbing)i w domu. Dlatego mimo ogromnej radości bardzo bałam się o dziecko. Już od początku były same komplikacje. Zaczęłam plamić a lekarz nie mógł wysłuchać bicia serduszka. Życie mojej kruszynki było zagrożone. Zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską i modlić się do św. Rity(patronki od spraw beznadziejnych).

Przeczytaj