Jest to moje pierwsze świadectwo po udanym odmówieniu nowenny. Miałam kilka podejść, zaczynając aż od lipca 2016r, kiedy to 2 miesiące wcześniej zawalił się mój świat. Zostawił mnie chłopak, z którym byłam prawie 3 lata i z którym wiązaliśmy przyszłość, miesiąc później rodzice się rozstali (tzn. nie mieszkają razem ale nie mają rozwodu), moja babcia się rozchorowała i leży cały czas w łóżku.
depresja
Nowenna pompejańska o wyjście z depresji – wiele osób modli się o poprawę stanu psychicznego, a potem pisze świadectwa. Znajdziesz je poniżej. Maryja uwalnia z depresji!
Anna: Nowenna w intencji o zdrowie psychiczne
Była to moja druga nowenna którą odmówiłam. W ubiegłym roku był taki okres w październiku że psychicznie wiązałam koniec z końcem. Od 2015 roku uczęszczam na terapię indywidualną. Postanowiłam że odmówię nowennę właśnie w tej intencji. Bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, a Najświętsza Maryja Panna nie odmawia pomocy.
J: List- Staram się być ciągle blisko Maryi i ufać Jej
Na nowennę natrafiłam po ciężkim rozstaniu z chłopakiem. Śmiało mogę stwierdzić, że jest to najtrudniejsze doświadczenie, które spotkało mnie w moim dotychczasowym (dość młodym) życiu. Wokół kolejne śluby, słyszy się u koleżanek o ciążach, a ja niespodziewanie zostałam sama, zraniona, z kompletnie obniżonym poczuciem własnej wartości, z zerową chęcią do życia i…jednostronną miłością do osoby, która mnie odrzuciła.
Leszek: Jak zwykle zły robi wszystko aby mnie odciągnąć od napisania tego świadectwa
Nowenna Pompejańska jest ze mną od 2 stycznia 2016. Nieustannie i bez przerwanie ją do tej pory odmawiam. Jedną kończę i następną zaczynam, tkwiąc każdego dnia w modlitwie różańcowej. Po raz pierwszy raz odmówiłem za siebie. Jak zwykle zły robi wszystko aby mnie odciągnąć od napisania tego świadectwa.
Zuzanna: W trakcie nowenny zaczęłam zdrowieć
Pierwszą nowennę pompejańską zaczęłam odmawiać dwa lata temu. Chorowałam wtedy na bardzo ciężki chociaż nie do końca typowy przypadek depresji i nerwicy. W związku z tym ostatnią rzeczą którą chciałam zrobić było proszenie o siebie – dla mnie już byłam stracona jako ktoś przed kim Bóg zakrył Swoje oblicze.
Mariusz: Uzdrowienie z depresji
Pokonałem depresję z pomocą Najświętszej Panienki. Jestem z siebie bardzo zadowolony