Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

katarzyna: gdyby nie wiara już dawno byłabym na dnie

Katarzyna: Gdyby nie wiara już dawno byłabym na dnie

Moją modlitwę Nowenna Pompejańska zaczęłam około 1.5 roku temu.Bylo to po śmierci mojej ukochanej.najwspanialszej Mamy.czlowieka skromnego i o ogromnym kochającym sercu.ktora życie poświęciła rodzinie.Przepraszam Cię Matko Boża.ze jak żyła mama to myślałam.nie potrzebuje drugiej Mamy.bo mam wspaniała mamę na Ziemi. Niestety mama zmarła na raka i po jej śmierci zaczęłam modlić się Nowenna Pompejanska za jej duszę.

Przeczytaj

mariola: wysłuchana trzy razy

Mariola: Wysłuchana trzy razy

Witajcie drodzy,

Do tej pory trzy razy odmawiałam Nowennę Pompejańską i trzy razy zostałam wysłuchana.

Zawsze wiedziałam, że moc różańca jest niesamowita, ale to przerasta moje dotychczasowe wyobrażenie. Za pierwszym razem modliłam się o to by Matka Boska postawiła na mojej drodze dobrego człowieka. Do tej pory bywałam w różnych związkach, niekoniecznie udanych z których miałabym satysfakcję.

Przeczytaj

paulina: to dzięki tobie mam tyle siły

Paulina: To dzięki Tobie mam tyle siły

Dzien dobry. Chciałam podzielić się moim świadectwem. To Moja 2 nowenna. Modliłam się O to aby moja sytuacja rodzinna się poprawiła . Mama zmarła 3 miesiące temu tata miał duże długi bardzo źle to wszystko wyglądało-Brat mój nadużywa alkoholu nie pracuje wszystko zaczęło się walić . ja mam już swoją rodzine Ale cały czas się martwię O nich ponieważ została tam jeszcze moja nieletnią siostra.

Przeczytaj

Spokój wewnętrzny

Witam, pisze moje pierwsze świadectwo. Intencji pierwszej nowenny nie zdradzę, natomiast mogę powiedzieć, że się nie spełniła i dzisiaj już wiem że się nie spełni, natomiast w trakcie jej odmawiania czułam duży spokój w sercu. Nie obyło się jednak bez przeszkód bo kilka razy rozerwał mi się różaniec a raz krzyżyk złamał się w pół.

Przeczytaj