Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

irena: modlitwa o potomstwo

Irena: Modlitwa o potomstwo

Chciałabym podzielić się swoim świadectwem otrzymanych łask dzięki wstawiennictwu Najświętszej Marii Panny. 25 czerwca 2018 r rozpoczęłam Nowennę Pompejańską w intencji otrzymania łaski poczęcia i urodzenia kolejnego dziecka. Na pomysł wybrania właśnie tej modlitwy wstawienniczej wpadłam przeglądając różne fora kobiet, które starają się o potomstwo. Wizja 54 dni odmawiania wszystkich części Różańca, wydała mi się co najmniej trudna do wyobrażenia (szczególnie biorąc pod uwagę tempo życia).

Przeczytaj

kinga: cierpienie było krokiem do modlitwy

Kinga: Cierpienie było krokiem do modlitwy

Chciałam złożyć świadectwo mojego nawrócenia i polepszenia stanu zdrowia. Zacznę od tego że moje nawrócenie było procesem. Jak na osobę 33 letnią bardzo dużo już przeszłam, bo jako siedemnastoletnia dziewczyna miałam załamanie nerwowe, później pobyty w szpitalach; jako dziecko byłam molestowana seksualnie przez osobę bliską, później po studiach znów spotkało mnie coś złego.

Przeczytaj

wioletta: "do trzech nowenn sztuka"

Wioletta: „Do trzech nowenn sztuka”

Pragnę podzielić się swoim swiadectwem bezskutecznie staraliśmy się o dziecko od czerwca 2017r gdy jusz byłam zrezygnowana przypomniała mi się Nowenna Pompejanska i wtedy bez zastanowienia z wiara zaczęłam ja odmawiac do odmawiania Nowenny mobilizowaly mnie wasze swiadectwa i tak w lutym 2018r zaczęłam odmawiac nowenne pompejanskaz prosba o poczecie dziecka w sumie odmówiłam trzy nowenny i wtedy stał się cud zrobiłam test ciazowy i ujrzałam dwie kreski radość niesamowita dlatego zachęcam wszystkie kobiety kture jusz straciły nadzieję do modlitwa dziękuję każdego dnia matce bożej za ten najwspanialszy cud wierzcie bo warto

agnieszka: zaprzestanie zdrady

Agnieszka: Zaprzestanie zdrady

Nowennę pompejańską zaczęłam odmawiać w marcu 2018 w intencji nawrócenia mojego męża. Zachowanie mojego męża obserwowałam od sierpnia 2017. Zupełnie się ode mnie oddalił, obrażał mnie, robił awantury z byle powodu. Zauważyłam ukradkowo sprawdzane informacje na smartfonie, stan bielizny…. Z drugiej strony nie dało się z nim porozmawiać o tych moich wątpliwościach, bo zaczynał dziką awanturę. Początkowo próbowałam zbliżyć się do niego fizycznie i psychicznie. Jednak powodowało to tylko moje rozgoryczenie, bo byłam odtrącana. Nie wiedziałam już co mam robić.

Przeczytaj