Witam, chciałabym złożyć świadectwo uzdrowienia mojego synka Gabrysia dzięki nowennie pompejsnskiej. Będąc w ciąży z Gabrysiem w około 20 tygodniu dowiedzieliśmy się z mężem, że w główce synka zbiera się płyn. Co 3 tygodnie miałam robione usg aby zobaczyć, czy płyn się gromadzi. Okazało się że było go więcej na kolejnych wizytach. Zlecono zrobienie rezonansu magnetycznego, by dokładnie ocenić ilość płynu w główce.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Weronika: Nowenna pompejańska w intencji ciąży
Długo zwlekałam z napisaniem tego świadectwa. Czy moja intencja się spełniła? Jeszcze nie ale w około zauważyłam tyle zmian.. Jestem z mężem 6 lat po ślubie i od początku pragneliśmy mieć potomstwo. Ale żeby zrozumieć to wszystko cofnę się jeszcze bardziej w tył. Do kościoła chodziłam zawsze, nasza mama bardzo pilnowała tego jednak będąc nastolatką bardzo odsunełam się od żywej wiary. Poznałam chłopaka, do spowiedzi przystepowałam maksymalnie 2x do roku. Bardzo to odwlekałam za każdym razem.
Natalia: Nowenna pompejańska o dar potomstwa
Pragnę podziękować Matce Bożej Pompejańskiej za dar potomstwa i szczęśliwy poród. Wierzę, że to dzięki Matce Bożej w końcu zobaczyłam upragnione dwie kreski na teście ciążowym. Pamiętam dokładnie jak dziś, że było to 4 dni przed końcem odmawiania nowenny.
Pola: Dużo łask dzięki nowennie pompejańskiej
Szczęść Boże, nowenne pompejańską odmawiałam pierwszy raz. Na początku szło mi bardzo dobrze, a w trakcie części dziękczynnej cały czas mnie coś rozpraszało nie mogła się skupić na modlitwie, odmawiałam ją chaotycznie i czasami nie mogła znaleźć na nią czasu. Mimo tego Matka Boża dała mi dużo łask.
Agnieszka: Maryja wie lepiej, czego nam potrzeba…
Zacznę od tego że byliśmy z mężem przed czterdziestką i od 2 lat bardzo chciałam mieć 3 dziecko. Wiedziałam że mąż nie chce mieć więcej dzieci, nie miałam nadziei więc nawet nie naciskałam. Miałam pracę która była bardzo wyczerpująca psychicznie i wierzyłam że dziecko da mi radość i spokoju wewnętrzny. Kiedy trafiłam na NP pomyślałam że to jedyna szansa żeby mieć dziecko.
Oliwia: Nowenna pompejańska o uwolnienie od natrętnych myśli
Mierzyłam się z tym przez kilka lat, to był koszmar. Depresja, zamknięcie w sobie, lęk. Chciałam być przy Bogu, ale odczuwałam ogromne wyrzuty sumienia z wszystkich okropnych myśli przeciwko Niemu. Obiwniałam się, że ze mną jest coś nie tak, że jestem jakaś potworna. Nie potrafiłam zrozumieć, czemu takie rzeczy chodzą mi po głowie. Zwlekałam, ale podjęłam, że sięgnę po ostatnią deskę ratunku. W połowie Nowenny bardzo się pogorszyło, przeżywałam wręcz wewnętrzne katusze.