Nowenną Pompejańską modlę sie już od kilku lat, nie pamiętam którą z kolei odmawiam, bo było ich wiele.
Za kazdą nowenną w której o coś prosiłam Matkę Bożą, wysłuchiwała mojej modlitwy.
Ostatnia moja nowenna była szczególna bo dotyczyła mnie samej, – ale od początku- jak co roku od wielu już lat chodzę na pielgrzymkę Maryjną z Chicago do Merryllville Indiana.
W tym roku też poszłam, choć nie w pełni sprawna bo miałam prawą rękę przyklejoną do tułowia / frozen shoulder-tak powiedział lekarz/, nie mogłam zrobić żadnego ruchu tą ręką, najmniejsze poruszenie sprawiało niesamowity ból.