Rok temu zdiagnozowano u mnie bardzo duży złośliwy guz mózgu usytuowany w płacie czołowym.Przeszłam operację,lecz z powodu ryzyka paraliżu lewej strony ciała nie udało się wyciąć guza w całości. Następnie przeszłam przez radioterapię oraz chemioterapię. W 3 cyklu chemioterapii 23.12. rozpoczęłam razem z mamą nowenne pompejańską w intencji mojego wyzdrowienia.
Nowenna pompejańska – modlitwa na nasze czasy
Nowenna pompejańska to jedna z najbardziej znanych współcześnie modlitw. Niektórzy nazywają ją "pompejanka" lub "nowenna nie do odparcia", z uwagi na słowa Maryi, która złożyła specjalne obietnice związane z odmawianiem tych modlitw. Nowenna pompejańska trwa 54 dni i opiera się na różańcu. Napisał ją bł. Bartolo Longo, a zaaprobował Leon XIII. Jej skuteczność potwierdza ok. 20 tysięcy świadectw, jakie możesz znaleźć na naszej stronie. Jeśli masz sprawę, o którą chcesz się modlić, powierz ją Matce Bożej Pompejańskiej.
Da się słyszeć głosy, że nowenna pompejańska jest trudną modlitwą. Wcale nie! Jest modlitwą wymagającą lecz bardzo prostą. Trwa 54 dni, a każdego dnia modlimy się całym różańcem: Instrukcja nowenny pompejańskiej.
Kiedy w 1879 r. bł. Bartolo Longo śmiertelnie zachorował, napisał nowennę błagalną po której wyzdrowiał. Pięć lat później Matka Boża Pompejańska poleciła nam ją odmawiać. Przeczytaj o obietnicy Maryi.
13 XI 1875 r. pewien stary i zniszczony obraz został przywieziony do Pompejów na wozie z obornikiem. To właśnie ten wizerunek Maryi znajduje się w ołtarzu głównym kościoła. Historia obrazu pompejańskiego.
Bł. Bartolo Longo to założyciel świątyni ku czci Królowej Różańca w Pompejach i jeden z najważniejszych świętych różańcowych. Nasz patron od 2003 roku! Strona o bł. Bartolo Longo.
Świadectwa nowenny pompejańskiej
Na naszej stronie publikujemy świadectwa o otrzymanych łaskach. Jeśli i Ty chcesz się podzielić swoim, zrób to niezwłocznie! Pamiętaj, co obiecujemy Maryi w modlitwie dziękczynnej: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś!". Pisząc swoje świadectwo, najlepiej realizujemy daną obietnicę.
Oto najnowsze świadectwa nowenny pompejańskiej, które zostały nadesłane do naszej redakcji. Dziękujemy ich Autorom za trud włożony w ich napisanie.
K: Za moją rodzinę
Chciałam tutaj podziękowac Bogu za morze lask.Matce Bożej za wstawiennictwo ,opiekę.Dzisiaj zacznę 3dn 4hjuz nowenny.Pierwsza przerwalam.Bylam w złym stanie psychicznym ,moja rodzina była blisko rozpadu.Przeżywaliśmy poważny kryzys przez alkoholizm męża.W 2nowennej laska Boża zaczęła działać.
M.: Wychodzę za mąż
Ok. 3 lata temu, po kolejnym nieudanym związku wpadłam w psychiczny dołek. Miałam już wówczas blisko 30 lat i poważnie się martwiłam, że nie będzie mi dane wyjść za mąż i założyć rodziny. Wtedy trafiłam na Nowennę Pompejańską. Zaczęłam ją odmawiać w intencji znalezienia dobrego męża. Muszę napisać, że kiedy ją odmawiałam znacznie pogłębiła się moja wiara. Spłynął na mnie duży spokój.
Kornelia: Zaufaj Mu
Pewnie wielu z was którzy odmawiają tę nowenne liczy na to ze Pan Bóg wysłucha modlitwy. Ja zaczynając te nowenne jakoś 2 miesiące temu tez na to liczyłam. Liczyłam na to ze mi pomoże i rozwiąże moja sytuację. I zrobił to choć do samego końca nie widziałam jak to sie skonczy. Pewnie wielu z was tak ma. Czeka na rozwiązanie i ma w głowie mnóstwo pytań. Ale odpowiedź jest prosta. Po prostu Mu zaufaj.
Zaczynając te nowenne nie byłam osoba specjalnie wierząca. Chodziłam od czasu do kościoła i modlilam sie codziennie do Boga z nadzieją ze mnie wysłucha. I jak sie okazało potem słuchał każdego dnia. Moja historia być moze wyda sie banalna.Zostawil mnie chłopak.Moja sytuacja o tyle byla tragiczna ze zostałam sama bez przyjaciół .
Ss: Prośba za wszystkich proszących
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica!
Nowennę Pompejańską odmawiałam wielokrotnie, w tym jeden raz „w intencjach zbiorowych”. Nie mogłam się w sposób jasny zdecydować za kogo i o co się modlić, bo nagle okazało się, że potrzeb jest bardzo dużo- zarówno wśród najbliższych jak i nieco dalszych znajomych. Każdego poprosiłam o napisanie mi swojej intencji i w określonym dniu zaczęłam Nowennę Pompejańską wierząc, że Maryja chce hojnie udzielać tych łask, które będą zgodne z Wolą Bożą.. Od tej nowenny minęło dużo czasu i nie jestem w stanie teraz nawet dokładnie opisać łask, jakie spłynęły w tamtym (i późniejszym czasie) ale muszę i chcę podzielić się z Wami świadectwem…
Rafał: Powrócił upragniony spokój
To moja kolejna Nowenna i kolejna wysłuchana. Od jakiegoś czasu zacząłem czuć się coraz słabiej. Drobne dolegliwości stawały się coraz bardziej dokuczliwe. Ogarnął mnie strach, ze może to być początek groźnej choroby. Oddałem się Nowennie i jej łaskom, których doświadczam za każdym razem.