Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

jolanta: wiara czyni cuda

Jolanta: Wiara czyni cuda

Dziś jestem po 29 dniu odmawiania Nowenny. Zaczęłam ja odmawiać w intencji mojej córki, którą zostawił mąż. Została sama z dzieckiem. Zawalił jej się cały świat. Straciła pracę i okazało się, że jest poważnie chora o czym dowiedzieliśmy się wczoraj. Pomyślałam, że coś jest nie tak, nowenna nie działa ale za chwilę pomyślałam jednak, że Pan Bóg i Matka Najświętsza mają jakiś plan na nią dlatego moja wczorajsza modlitwa była jeszcze żarliwsza.

Przeczytaj

zbyszek: trudna droga cd.

Zbyszek: Trudna droga cd.

To mój drugi wpis, ale pierwsze świadectwo. Wiosną tego roku odmawiałem swoją pierwszą nowennę i dzięki wstawiennictwu Królowej Różańcowej spełniło się to o co prosiłem. W trakcie odmawiania miałem chwile zwątpienia i załamania, ale nie przestawałem. W trakcie tych tygodni bywało różnie, a pod koniec sytuacja była na takim etapie, że sprawa o którą prosiłem była coraz odleglejsza. Zakończyłem nowennę z myślą, że chyba nie zasługujemy na spełnienie mojej prośby. Jednak nie przestawałem odmawiać różańca.

Przeczytaj

aleksandra: budowa domu wreszcie ruszyła

Aleksandra: Budowa domu wreszcie ruszyła

Nowennę rozpoczęłam, będąc w depresji, że wciąż razem z mężem mieszkamy w 10 metrowym pokoiku, śpiąc na małej wersalce, a nasza budowa tkwi w miejscu w powodu braku pieniędzy oraz czasu (robimy wszystko sami). Dochodziły do tego liczne spory z Rodziną zamieszkującą dom razem z nami. Podczas odmawiania części błagalnej, nic się takiego nie działo, ale zaczęły pomału organizować się pieniądze.

Przeczytaj

agata: praca na obczyźnie

Agata: Praca na obczyźnie

To był mój drugi raz odnawiania Nowenny. Wyjechałam do Niemiec długo nie mogłam znaleźć pracy.. To było w sumie niemożliwe że względu na to że nie miałam prawa jazdy a mieszkałam w małym miasteczku, a tu niestety pracy nie było.. Byłam już zrezygnowana. Odmawiałam Nowenne już byłam przy końcu, a tu nic.. Załamałam się ślę postanowiłam kontynuować. I dostałam pracę w Niemczech w kawiarni bez znajomości języka.. To było niemożliwe.. Nowenna Pompejańska jest wspaniała.. A ja już wątpiłam.

fabian: prowadziłem bardzo grzeszne życie

Fabian: Prowadziłem bardzo grzeszne życie

Chciałbym się podzielić swoim świadectwem , odmówiłem już 5 Nowenn Pompejanskich.Moze zacznę od początku to było ok 5 lat temu byłem wtedy za granicą,prowadziłem bardzo grzeszne życie nie zważając na skutki, miałem wspaniałą żonę,z którą mam wspaniałe dwie córki, wyjechałem za granicę gdyż zmusiły mnie do tego wysokie długi, przyjeżdżając na urlop do Polski mało zajmowałem się rodziną, bardziej interesowało mnie hulaszcze życie,a długi dalej były, pewnego dnia gdy byłem za granicą żona oznajmiła mi że chce rozwodu, że już wykonczylem ją psychicznie , prosiłem ją żeby dała mi szansę a ja jej oczywiście nie wykorzystałem (poprostu nie byłem wtedy jeszcze gotowy, dopiero teraz tą pojelem),.

Przeczytaj