Moja córka była tak uzależniona od internetu i gier, że praktycznie nie wychodziła z pokoju. Jedzenie podstawiałam jej dosłownie pod nos , by cokolwiek zjadła . Całkowicie straciła apetyt patrząc całymi dniami w ekran monitora . Popadła w odrętwienie i depresję. Nie chciała z nikim rozmawiać ,nawet ze mną chociaż wcześniej miałam z nią bardzo dobry kontakt. Byłam przerażona! Gdzie się podziało moje otwarte, uśmiechnięte , pełne życia dziecko . Wszelkie próby dotarcia do niej dawały wręcz odwrotny skutek. Stała się agresywna i jeszcze bardziej oderwana od świata. Zbierałam już informacje na temat okolicznych psychologów i metod leczenia tego typu przypadków, gdy usłyszałam o modlitwie pompejańskiej . Postanowiłam prosić Jezusa poprzez Maryję o jej ocalenie.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Magdalena: zagrożenie wadami u dziecka
Nie odkrylam szybko Nowenny…ale kiedy po prawie 7latach udalo mi sie ponownie zajsc w ciaze…zagranica (stad nie mam uzyeam polskich znakow). Bylam zaskoczona i szczesliwa.Niestety od poczatku podejrzewali ciaze pozamaciczna…. na szczescie to byla pomylka. Ponowne badania… ze mam zagrozenie dziecka z zespolem Downa…bardzo wysoki wskaznik. Bardzo sie zmartwilam…pobrali mi i juz nienarodzonemu dziscku krew z lozyska…Zatem szukalam pomocy…ah to wszystko nie bylo prawda..nie majac tu wsparcia…udalam sie o pomoc do Naszej Matki Boskiej i moje pierwszr dziecko urodzio sie w dniu kiedy sie czci Matke Boska i rozniec Sw. z Pompei..07.10…zaczelam sie modlic….wynik ze dziecko jest ZDROWE…potem wyszla cysta w sledzionie ciagle kontrole…i ciagle me modlitwy.Cysta nie urosla.Teraz mam moje szczescie w ramionach i usmiecha sie do mnie swoimi niebieskimi niewinnymi oczkami.Dziekuje Matko Niebieska.
Agnieszka: Uzdrowienie małżeństwa
Wczoraj skończyłam odmawiac moja 5 nowenne od Matki Bożej. Poprzednie 4 zostały wysłuchane. I tym razem Matka Boża mnie nie opuściła i pomogła w życiu.
Modlilam się o uzdrowienie małżeństwa, które po 17latach zaczęło się poprostu sypać. W 4dniu nowenny mąż chciał się wyprowadzić. Przeprowadziliśmy burzliwa rozmowę. Daliśmy sobie ostatnia szansę i od tamtego dnia nie było między nami ani złych słów ani złych chwil. Wierzę, że to laska boża na nas splynela i odmienia nasze serca. Dziękuję Matce za jej pomoc i okazałe łaski.
Ola: Dwie nowenny
Zakończyłam moje kolejne Nowenny Pompejańskie. Odmawiałam dwie jednocześnie, ponieważ gdy zaczęłam odmawiać pierwszą z nich – w intencji szczęśliwego przebiegu operacji mamy – jakiś wewnętrzny głos nie dawał mi spokoju żebym rozpoczęła Nowennę jeszcze w drugiej intencji – za siostrę. Odmawiając pierwszego dnia Tajemnicę Chwalebną nie mogłam się na niej skupić, bo cały czas czułam ogromną wewnętrzną potrzebę modlitwy również w intencji siostry. Pomyślałam, że widocznie ta intencja jest równie ważna i nie może czekać aż 54 dni na odmówienie.
Livia: Modlitwa za dusze czyśćcowe
Piekna modlitwa rózancowa. Nowenna Pompejanska zawładnela moim zyciem.Odmawiam ja juz od 5 lat z małymi przerwami.Duzo łask otrzymałam, składałam juz swiadectwa. Teraz modle sie za dusze w czyscu cierpiące.Jedna z trudniejszych intencji.Ale nie przestaje i trwam. Mam nadzieje ze one pomoga mi w moim zmaganiu sie z nałogiem męża alkoholika. Ja po ludzku juz nie mam siły, przerasta mnie ten problem doluje wbija w ziemie. wszystkiego juz probowalam, jest zawziety nie da sobie pomoc.Kto mial lub ma alkoholika wie co to znaczy tak cieżko zyc.
Matka: Dzieci zawierzone Matce Bożej
Wyruszyłam na pielgrzymkę autokarową do Włoch, której celem były Pompeje. Słyszałam o nowennie pompejańskiej, ale pomyślałam to nie dla mnie. Nie mam tyle czasu.
Chciałam zawierzyć moje sprawy w modlitwie „Jezu Ty się tym zajmij”. Proszę ojca Dolindo w tej sprawie.