Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Chcę się podzielić z Wami radością.Kiedy w roku poprzednim borykałam się z następstwami utraty pracy ,niemożnością jej znalezienia prosiłam Pana Naszego i Matkę Jego o pomoc .Trafiłam wtedy na stronę pompejańska.rosemaria.Na pewno kierował mną Duch Święty.Postanowiłam odmawiać nowennę pompejańską.Prosiłam o pracę .O zawsze Matka Boża była ze mną ,wiedziałam,że pomoże.8 lat z rzędu w latach 80-tych odwiedzałam Ją idąc w pielgrzymce toruńskiej.Modlitwa i oddanie się jej zawsze dawało ukojenie i spokój.