Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze dziewica . Moja Babcia jest osobą bardzo wierząca o tym wiedziałem zawsze i tak jest .Pare lat temu ukończyłem z sukcesem terapię odwykowa od alkoholu i narkotyków i do tej pory trzymam się w trzeźwości.
uwolnienie
Czy i jak nowenna pompejańska pomaga w uwolnieniu? Maryja uwalnia od nałogów i złych duchów.
Katarzyna: Nowenna pompejańska o uwolnienie od nieczystości
Przez całe swoje życie starałam się żyć po chrześcijańsku zgodnie z Dekalogiem, aż do momentu kiedy…
Magdalena: Bezpośrednia interwencja Maryi
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Moje świadectwo jest rozległe gdyż dotyczy modlitwy trwającej kilka lat. Przez kilka lat mówiłam nowenny pompejańskie w różnych intencjach. Zmiany w ludziach i we mnie dokonywały się w niesamowity sposób. Maryja bowiem jak to tłumacze wszystkim działa wieloaspektowo. Nieważne w jakiej intencji się modlisz doznajesz łask dla siebie i najbliższych w niewyobrażalnie niespotykany sposób. Jeden aspekt mojej modlitwy chciałabym szczególnie tutaj przekazać bo ta sytuacja dotknęła transcendencji i to w niezwykły sposób.
Paweł: Uwolnienie od masturbacji
Byłem uzależniony od masturbacji. Na początku myślałem, że to dobre i zdrowe. Prawdopodobnie dzięki modlitwom mojej babci, nie wiedziała, że jestem uzależniony, zrozumiałem, że jest to złe i trzeba to zakończyć. Przez pewien okres czasu próbowałem „ludzkimi” sposobami w sensie poradniki w internecie itp. wciąż byłem uzależniony. Potem postawiłem na kościół zacząłem słuchać kazań i czytać lekturę katolicką aż w końcu natrafiłem na nowennę pompejańską myślałem wtedy że juz mi nic nie pomoże i pomyślałem tak że to jest już ostatnia próba po której planowałem się poddać. Maryja była moją ostatnią nadzieją.
Anna: Uwolniony od nałogu
Mija rok jak ukończyłam nowennę pompejańska za uwolnienie od nałogu narkomanii dla Maćka. Dziś jest po półrocznej terapii długoterminowej w zamkniętym ośrodku. Jego mama mówi ze zmienił się nie do poznania.
Agnieszka: Moc nowenny pompejańskiej
Nowenna pojawiła się w moim życiu przypadkiem ponad rok temu. W owym czasie przyjaciel borykał się z problemami na studiach, był o krok od rezygnacji. Nie bardzo wiedziałam jak mu pomóc, gdy na jednej ze stron polubionych na portalu społecznościowym wyświetliła się informacja o Nowennie, jako modlitwie działającej cuda.