Nowennę zaczęłam odmawiać w lipcu 2019 po rozstaniu z mężczyzną, który bardzo przybliżył mnie do Maryi, przeszkodą był Jego sakrametalny związek małżeński. Bardzo zraniło mnie nasze rozstanie i postanowiłam prosić Marię o umiejętność zrozumienia woli Pana Boga i pogodzenia się z nią.
rozstanie
Nowenna pompejańska i… rozstanie. Czasem potrzebna jest rewizja swojego związku i relacji, czasem nowe otwarcie. Poznaj świadectwa na ten temat.
Basia: Nowenna pompejańska w intencji miłości
Ponad 2 lata temu modliłam się o dar miłości, abym umiała kochać, otworzyła się na miłość, bo byłam bardzo zamknięta, pełna kompleksów i niepokoju. Był w moim otoczeniu mężczyzna który bardzo mi się podobał, ale nie zwracał na mnie uwagi. Kiedyś miałam sen, w którym ludzie modlili się na rozancu, on był przede mną, nie widział mnie ale ja wpatrywałam się w niego i odwrócił się, wziął mnie za rękę i poszlismy dalej razem.
Anonim: Nowenna pompejańska o ratowanie małżeństwa
Przez ostatni rok odmówiłam około 6 Nowenn Pompejańskich. Głównie w intencji ratowania małżeństwa oraz za męża o przemianę jego serca. Mąż odszedł ode mnie po 2 latach małżeństwa i 8 latach bycia razem, ponieważ nie czuje do mnie już tego co wcześniej.
Sylwia: Wymodlona żona dla byłego chłopaka
Swoją pierwszą Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać po rozstaniu z chłopakiem, z którym byłam w związku 2,5 roku. Był to dla mnie bardzo trudny czas, ponieważ myślałam, że ta miłość będzie trwała już wiecznie i byłam bardzo z nim zżyta. Nowennę Pompejańską poleciła mi odmawiać moja mama.
Czcicielka: Moja miłość powróciła
Wydarzenia, które opiszę w tym świadectwie miały miejsce już jakiś czas temu, jednak dopiero teraz zebrałam się, aby o tym napisać (zgodnie z obietnicą w modlitwie podczas Nowenny Pompejańskiej, aby opowiadać o miłosierdziu, jakie mi wyświadczyła Matka Boża Pompejańska). Być może to świadectwo będzie dla kogoś motywacją do odmówienia wspomnianej nowenny. Cała historia rozpoczęła się, kiedy poznałam pewnego chłopaka. Wszystko układało się pomyślnie… do pewnego czasu.
Barbara: Moje pierwsze świadectwo
W modlitwie części dziękczynnej Nowenny Pompejańskiej obiecujemy Najświętszej Panience, że będziemy rozszerzać Jej cześć i opowiadać o Jej miłosierdziu.Dość długo nie mogłam się skłonić żeby napisać to świadectwo, chyba dlatego że nigdy nie lubiłam pisać wypracowań czy rozprawek.Ale z pomocą Ducha Świętego piszę. Nowennę o której łaskach chcę napisać odmawiałam jakiś czas temu.To była moja kolejna nowenna.Odmawiałam ją w intencji małżeństwa mojego syna.