Nie pamiętam czy najpierw przeczytałam o Nowennie Pompejańskiej a potem okazało się że moja córka jest chora na anoreksję czy było odwrotnie. Fakt jest taki że wydrukowałam sobie sposób odmawiania Nowenny i go odłożyłam. W przypadku różnych innych dokumentów odłożonych byle gdzie ginęły one gdzieś między innymi papierami. Z Nowenną było inaczej, zawsze leżała na widoku, w biurze, w przedpokoju nawet w kuchni, zawsze była. Okazało się że córka jest chora na anoreksję.
przemiana wewnętrzna
Nowenna pompejańska prowadzi do przemiany wewnętrznej. Odnów swoje życie duchowe, zyskaj bliskość Pana Jezusa i Maryi przez nowennę!
Marta: Strzelam z łuku Nowenny Pompejańskiej już od ponad 2 lat
Święty Maksymilian gdy brał Różaniec do ręki zwykł mówić: „Idę strzelać do szatana” – wspaniałe słowa. A ja strzelam z łuku Nowenny Pompejańskiej już od ponad 2 lat. Różaniec dał mi pokój, siłę, nadzieję i zdrowie podczas całego procesu leczenia choroby nowotworowej. Matka Boża z Jezusem i wieloma świętymi towarzyszyli mi podczas chemioterapii, operacji i radioterapii, czułam realną ich obecność na każdym kroku.Odkąd pamiętam zawsze bałam się raka, lęk przed nim wręcz mnie paraliżował, aż w końcu zachorowałam.
Paulina: Pomoc i opieka Maryi
Mam 19 lat i przez okres wakacji modliłam się codziennie nowenną pompejańską w intencji o odnalezienie w przyszłości dobrego,opiekuńczego i religijnego męża.. Nowennę ukończyłam 1 września, w części dziękczynnej ciężko było mi ją odmawiać, czasem od niechcenia ale żadnej części ani dziesiątka nie opuściłam… Bardzo przeżywałam wówczas rozstanie z chłopakiem ,który zostawił mnie po 2 latach , więc z tego powodu dużą motywacją była dla mnie modlitwa do Matki Bożej..
Joanna: Bądź Wola Twoja…
Witam Was wszystkich bardzo serdecznie! Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór jest dla Was pełen nadziei i trwacie w modlitwie, choć czasem człowiek myśli, że po ludzku nie podoła i zaczyna się poddawać. Wiem, że zapewne tak jak i ja codziennie zaglądacie na tę stronę by przeczytać kolejne świadectwo dotyczące odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Z całego serca pragnę podziękować wszystkim osobom, które swoimi świadectwami podnosiły mnie na duchu. Było ciężko, chwilami bardzo ciężko…
Agata: Niedokończona modlitwa
Witajcie, od wielu już miesięcy śledzę świadectwa na tej stronie. Bardzo chciałam rozpocząć modlitwę nowenną, natomiast przerastało to moje siły. Jakkolwiek postanowiłam to zrobić. Nie ukończyłam nowenny, rozpoczynałam ją dwa razy. Muszę jednak powiedzieć, że moja prośba została wysłuchana. Stało się zgodnie z wolą Boga, a problem dosłownie zniknął. Oprócz tego otrzymałam ogromny spokój w sercu.
Helena: Maryja z Pompei pomaga….
Nowenne odmawiam po raz trzeci. Tym razem w swojej intencji – za siebie. Jest dzisiaj 22 dzień. Poczatek był trudny. W tej chwili jest troche lepiej, chociaz zlo mnie nie opuszcza. Modlę się o wyzwolenie z uzaleznienia od osoby. Powiem …