Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

ula: maryja wybiera dla każdego najlepszy moment na uświęcenie

Ula: Maryja wybiera dla każdego najlepszy moment na uświęcenie

Witajcie Kochani,

Pragnę się z Wami podzielić świadectwem mojej pierwszej Nowenny Pompejańskiej, którą rozpoczęłam 8 grudnia, a zakończyłam 30 stycznia. Zanim napiszę kilka słów od siebie o tej niesamowitej modlitwie, chcę krótko opowiedzieć jak wyglądało moje życie przed rozpoczęciem Nowenny. Wcześniej nie lubiłam modlić się na różańcu, być może dlatego, że go nie rozumiałam. Modlitwa ta strasznie mi się dłużyła, a zamiast niej chętnie odmawiałam koronkę do Bożego miłosierdzia. Czasami było i tak, że wcale nie miałam ochoty się modlić, a wręcz zapominałam o odmawianiu pacierza. Jednak bywały takie dni, gdy rozpaczliwie modliłam się do Boga, prosząc Go o to, by zrobił coś z moim monotonnym życiem, które z dnia na dzień wydawało mi się być coraz gorsze, trudniejsze.

Przeczytaj

daniel i małgosia: świadectwo o cudzie nawrócenia i pojednania się z bogiem

Daniel i Małgosia: świadectwo o cudzie nawrócenia i pojednania się z Bogiem

Szcześć Boże! Ja również pragnę złożyć świadectwo o cudzie nawrócenia i pojednania się z Bogiem, który Matka Boża wyprosiła dla mojej chorej koleżanki. Nowennę rozpoczęłam w połowie października 2013 odmawiałam ja z ufnością ,nie oczekując na tak szybką interwencję ,nie spodziewałam się że owoce tej modlitwy tak szybko się ujawnią.

Przeczytaj

zosia: skończyłam nowennę, po robactwie nie ma już śladu

Zosia: skończyłam nowennę, po robactwie nie ma już śladu

Wczoraj skonczylam odmawic 2. nowenne I musze przyznac, ze bylo znacznie trudniej niz za pierwszym razem. Zaczynalam bardzo pewna siebie, bo przeciez pierwsza nowenna nie sprawila mi wiekszych trudnosci, ale juz po kilku dniach zaczely sie problem z odmawianiem, ale jednoczesnie moja intencja zaczela sie spelniac!

Przeczytaj

igor: moje trzy nowenny

Igor: moje trzy nowenny

Pierwsza nowennę zacząłem w maju 2013 w bardzo ważnej i trudnej życiowej sprawie, druga intencja to prośba o wiarę i ufnośc dla mojej rodziny, trzecia którą kończę właśnie to prośba o łaskę zbawienia dla dusz z mojej rodziny.Oczywiście do odmaiania NP pchneła mnie bardzo przyziemska sprawa ale bardzo ważna i jednocześnie trudna.Chociaz wszystko było przeciw , wszystko się waliło i paliło to odmaiwałem i liczyłem codziennie na cud i pomoc. Oczywiście każdy dzień przynosił większy spokój i ufnośći że będzie wszystko ok.Gdzieś w czerwcu przyśniła mi się NMP i pokazała mi datę 13.06 więc pomyślałem że pewnie w ten dzień coś sie dla mnie wydaży , ale nic takiego sie nie stało.

Przeczytaj