Chce podzielic sie laska ktora otrzymalam od Matki Boskiej Pompejanskiej. Otoz w styczniu br. lekarz ginekolog stwiedzil ze powinnam przejsc operacje calkowita hysteraktomie ze wzgledu na miesniaki macicy ktore nie kurcza sie a powiekszja sie biorac pod uwage moj wiek 67 lat.Wyrazilam zgode po wysluchaniu jego argumentow.Termin opercji zostal ustalony na 17 kwietnia.
operacja
Modlitwa nowenną pompejańską w intencji udanej operacji to częsty temat naszych świadectw. Przeczytaj relacje osób, które modliły się w tej intencji. I zostały wysłuchane.
Ela: Wszystko układa się bardzo dobrze
Juz dawno powinnam napisac swiadectwo ale zawsze brak czasu, od stycznia odmawilam 3 nowenny, ostatnia zakonczylam wczoraj, modlilam sie o szczesliwy przebieg operacji ktora koncem lipca ma sie odbyc, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, pozostale dwie odmawialam w intencji zalatwienia pozytywnie rozpoczetych spraw i juz sie spelnily.
Aleksandra: Wystarczy chcieć
W ostatnich miesiącach dwukrotnie odmówiłam nowennę pompejańską. Pierwszą intencją było znalezienie takiej pracy, która pozwoli na pogodzenie wychowywania dzieci (mamy trójkę) z zarabianiem. Po zakończeniu nowenny przypadkiem natrafiłam na ogłoszenie dotyczące pracy i po wysłaniu cv i listu motywacyjnego zostałam zaproszona na rozmowę, na której właściwie od początku było wiadomo, że chcą mnie przyjąć, a jednocześnie posiadanie rodziny nie jest dla nich problemem, a raczej atutem.
Ja: Ratunek dla taty
Nie wiem czy dam nadzieje wszystkim którzy maodla się za bliski chorych, ale mogę obiecać że osiągną spokój, wiarę i nadzieje ze wszystko będzie dobrze.Zaczne od tego że mój tata ciężko zachorował, lekarze nie dawali nadziei, zaczęłam się silnie modlić Nowenna, żeby operacja (usunięcia żołądka) była możliwa.
Anonim: Moje świadectwo
Nie będę oryginalny – słysząc po raz pierwszy o NP stwierdziłem, że to nie dla mnie i nigdy nie dałbym rady.
Gdy Żona zaszła w drugą ciążę cieszyliśmy się jak dzieci – droga do pierwszego dziecka była długa i wyboista – a na in vitro, ze względu na wiarę, nie chcieliśmy się zgodzić. Tuż po przekazaniu radosnych wieści Najbliższym u Żony pojawiło się pierwsze krwawienie. Wizyta na SOR, zagrożenie poronieniem i podejrzenie zagnieżdżenia zarodka w bliźnie po cesarskim cięciu. Poinformowano nas, że jeśli zarodek zagnieździł się w bliźnie to ciąży nie można dać się rozwinąć…
Agnieszka: Obfitość łask
Na nowennę trafiłam po śladach koleżanki, wtedy jeszcze nie wiedziałam że całkiem niedługo sytuacja zdrowotna zmobilizuje mnie by podjąć takie wyzwanie. Nowennę zaczęłam odmawiać pod koniec 2016 roku kiedy, wyniki krwi nie napawały optymizmem. Prosiłam wówczas Maryję Naszą Orędowniczkę o pomyślny przebieg leczenia.