Po utracie dwójki dzieci było we mnie wiele strachu o kolejne potomstwo. Jednak jeszcze większe było pragnienie, by dać życie nowemu człowiekowi, by móc przelać z siebie ten nadmiar miłości. Tuż przed zajściem w ciążę znajoma powiedziała mi o Nowennie Pompejańskiej. Różaniec nigdy nie był dla mnie łatwą modlitwą. Zresztą Maryja też nie zajmowała jakiegoś specjalnego miejsca w moim sercu. Postanowiłam to zmienić, przełamać się. Nie było łatwo. Teraz, z perspektywy tych 9 miesięcy wiem, że nasz syn jest szczególnym darem wymodlonym przez Matkę Bożą.
dziecko
Nowenna pompejańska w intencji dziecka – o jego zdrowie, wychowanie, dobrą edukację. Oddaj swoje dziecko pod opiekę Maryi a Ona pomoże Ci w trudach wychowania!
Gosia: Maryja czyni cuda
Chciałabym złożyć wielkie podziękowania Matce Bożej za łaski, które otrzymałam od Niej.
Pierwszy raz o Nowennie dowiedziałam się od mojej siostry. Było to ponad 3,5 roku temu, byłam wtedy w drugiej ciąży. Pierwszy mój poród był bardzo koszmarny. Nadal wspominam to ze łzami w oczach, dlatego jak tylko dowiedziałam się o Nowennie, zaczęłam się modlić o szybki i szczęśliwy poród. Oczywiście modlitwa została wysłuchana, mogę śmiało powiedzieć, że dzięki Maryi miałam poród szybki i prawie bezbolesny, mimo, że dzieci były bardzo duże.
Patrycja: Doczekaliśmy się na nasz CUD
Chcialam sie z Wami podzielic swoim swiadectwem. Nosze sie z tym zamiarem juz od zeszlego roku.. Wybacz mi Matko ze robie to dopiero teraz. Choruje na endometrioze, przez specjalistow zdiagnozowana jako stopien IV. Mam za soba dwie laparoskopie i kilka lat walki z nieplodnoscia. Kolejni lekarze rozkladali rece i podsuwali tylko jedno rozwiazanie majace wedlug nich szanse powodzenia.
Marzena: Nigdy nie przestawajmy wierzyć!
Bardzo długo zwlekałam ze złożeniem tego świadectwa. Odmówiłam dwie Nowenny Pompejańskie, trzecią w połowie przerwałam, nie podołałam… Swoją pierwszą Nowennę Pompejańską rozpoczęłam 02.08.2014 r.- niedługo po tym, jak w 20 tyg. ciąży dowiedziałam się, że moje dziecko ma wrodzoną wadę serca. Ta wiadomość przygniotła mnie totalnie.
Vita: Różaniec – najpiękniejsza droga do Boga
Dzień dobry wszystkim miłośnikom Różańca i nie tylko! Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać w Wielki Poniedziałek i zbliżam się do mety. Już teraz wiem, że Nowenna Pompejańska będzie mi towarzyszyła zawsze. Bo jest o co prosić Matkę Przenajświętszą! O Nowennie usłyszałam od ks. Piotra Glasa.
Ania: Nauczyć się latać
Witajcie! Ciężko w kilku zdaniach opowiedzieć o działaniu Matki Bożej w moim życiu. Niemniej spróbuję, choć może trochę chaotycznie. Nowenna pojawiła się w moim życiu w październiku 2014 r. i w tej chwili odmawiam część dziękczynną 2 nowenny. Obie były w podobnej intencji (dodatkowo mój tato zmówił 1 w tej samej sprawie).