W 17 tyg ciąży dostałam krwawienia. Miałam krwiaki jak się okazało. Bardzo się bałam, że stracę ciążę. Spędziłam kilka dni w szpitalu a potem musiałam leżeć w domu. Zaczęłam odmawiać nowennę z prośba o szczęśliwe narodzenie mojej córeczki. 5.01.22 r. urodziłam zdrową Marysię Wiktorię. Imiona nie są tu beż znaczenia 😉
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Wioletta: Cud dzięki nowennie pompejańskiej
Nowenna Pompejańska działa cuda. Doświadczyłam tego osobiście juz w piątym dniu odmawiania części dziękczynnej. Modliłam się w sprawie, ktora wydawała się bardzo trudna i była możliwa do spełnienia ale w dalekiej przyszłości. Dlatego z całą pewnością uważam że wymodliłam nowenną prawdziwy cud.
Krystyna: Nowenna pompejańska o zdanie egzaminu i powrót do zdrowia
Nowennę pompejańską odmawiałam kilkakrotnie, odmawiałam ją wspólnie z mężem, dzięki temu łatwiej było nam w trudnych momentach zmęczenia, czy w chorobie. Niektóre moje intencje zostały wysłuchane, o wysłuchanie innych modlę się nadal. Modliłam się m. in. za zdanie trudnego egzaminu na studia medyczne za granicą, do którego przystępowała moja córka.
Ania: Nowenna pompejańska o dar przebaczenia i nawrócenia
Zmówiłam już kilka nowenn w swoim życiu, ale to moje pierwsze świadectwo. Pierwsza z nich była w intencji o dar i łaskę przebaczenia oraz nawrócenia. Bratowa skrzywdziła bardzo mocno moją rodzinę. Po ludzku nie sposób byłoby się ponownie spotkać. Podczas nowenny odczuwałam spokój i wiem, że dzięki modlitwie miałam siłę spotkać się i przebaczyć. Kolejną ofiarowałam w intencji nowo narodzonego dziecka przyjaciół.
Jarosław: „Dostałem więcej niż chciałem”
Chciałbym podzielić się świadectwem dotyczącym nawrócenia i całkowitej przemiany życia przez Boga, dokonanego za wstawiennictwem Maryi przez odmówienie Nowenny Pompejańskiej. Modliłem się w intencji odzyskania ukochanej pracy, gdyż straciłem ją w bardzo głupi sposób, ale dziś wiem, że taki był Boski plan na moje życie. W tym czasie wiara była mi zupełnie obojętna, a moje myśli były zupełnie zniekształcone przez wieloletnie uzależnienie od internetu.
Dominik: Dzięki Maryi ukończyłem studia
Depresja potrafi zniszczyć życie. Czasami powoduje, że zawalamy to, na czym do tej pory nam najbardziej zależało. I ja znalazłem się w takiej sytuacji. Zawaliłem wymarzone studia, w które moi rodzice włożyli dużo pieniędzy. Nie napisałem ani jednego zdania pracy magisterskiej. Skreślili mnie z roku. Była tylko jedna szansa – napisanie pracy na jakiś nowy, mniej przytłaczający temat i wznowienie studiów w okresie dwóch lat. Zyskałem dwa dodatkowe lata, ale kompletnie nie wiedziałem jak wykorzystać ten czas. Byłem totalnie rozbity, załamany, pełen zniechęcenia.