Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

alkohol

Krystyna: Trzeźwość syna

Jest to już moje kolejne świadectwo o nowennie pompejańskiej,wszystkie moje prośby Matka Najświętsza litościwie wysłuchała.Mój syn Mikołaj ,18 latek,do niedawna kochający Boga,rodziców,dobry uczeń,sportowiec odmienił się nie do poznania.Poznał złe towarzystwo,alkohol,sex,kradzieże,wulgarność,kłamstwa,coraz pózniejsze powroty do domu,ucieczki,porzucenie szkoły…Nasza rozpacz nie miała granic,robiliśmy wszystko co w ludzkiej mocy,żeby się opamiętał,nic nie pomagało.

Przeczytaj

radość

Joanna: Wiele łask od Matki Bożej

To moje drugie świadectwo. Nowennę nieprzerwanie odmawiam od lutego. Główne intencje nie zostały jeszcze spełnione, potrzeba na nie czasu, ale cały czas czuję opiekę Matki Bożej. Nowenna daje spokój wewnętrzny, daje siłę do rozwiązywania problemów. Martwię się jakoś sytuacją, nie wiem jak ją rozwiązać,a nagle przychodzi rozwiązanie od Matki Bożej. Dzięki nowennie jestem zupełnie inną osobą myślę , że lepszą.

Przeczytaj

serce

Joanna: Powrót chłopaka

Zostałam odrzucona przez chłopaka, w którym byłam szalenia zakochana. Niestety on po dwóch spotkaniach ze mną stwierdził, że nic do mnie nie czuje, urwal kontakt, nie miałam możliwości zadzwonienia do niego czy napisania, bo byłam przez niego zablokowana. Moje serce krwawiło, zaczęłam więc odmawiać nowenne, na efekty nie musiałam długo czekać. Chłopak wzowił kontakt, powiedzial, ze cos do mnie czuje, ze dorosl.

Przeczytaj

pomoc

Justyna: Prośba o uwolnienie mamy z nałogu alkoholowego

Bardzo proszę ,żeby to świadectwo państwo przeczytali do samego końca…Bo jest to naprawdę niesamowite jak wiara i gorliwa modlitwa może wiele zdziałać…Pierwszą nowennę zaczęłam w sierpniu o uwolnienie mojej mamy od alkoholu…w ogóle za rodziców,bo nie było w moim domu dobrze. Coraz bardziej zaczął rządzić alkohol.Mama piła były awantury,nie pomagały prośby a nawet groźby, że zrobię wszystko i posunę się do każdego kroku,żeby moją mamę z tego wyciągnąć.Za każdym razem kiedy przesadziła przepraszała ,że to się więcej nie powtórzy.Jednak tak nie było.Wszystko się pogarszało ja jednak się nieustannie modliłam.Skonczylam nowennę.Zaczelam kolejna o uzdrowienie synka koleżanki, mam nadzieję , że wszystko dobrze się zakończy.Teraz w obecnej nowennie modlę się dalej o zdrowie chłopca i za moich rodziców.Podczas tych nowenn wiem, że Matka Boża mnie bardzo słuchała.

Przeczytaj

horyzont

Marta: Ciągle wierzę

Szczęść Boże! Pragnę podzielić się świadectwem, bo do tego przecież zobowiązujemy się odmawiając nowennę. Odmawiałam ją po raz pierwszy i mam takie wrażenie, że być może modliłam się w zbyt ogólnej intencji, ponieważ jak na razie nie została spełniona. Była to mianowicie prośba o pobożne życie mojej rodziny, zgodne z sakramentami i przykazaniami. Może też chodzić o mój problem ze skupieniem się na modlitwie.

Przeczytaj

intencje modlitewne

Mena: Wielka wdzięczność

Szczęść Boże!

Niedawno skończyłam odmawiać kolejną nowennę,(czwartą lub piątą) i chciałam poprzez swoje świadectwo dodać nadziei i otuchy Wszystkim , którzy wahają się, czy warto „aż tyle się modlić”. Otóż, jeśli Bóg wśród tłumu modlących się ludzi w różnych językach i w tym samym czasie słyszy również Twoją modlitwę i udziela ci potrzebnych łask , to naprawdę warto poświęcić tę godzinę codziennie dla Pana Boga, bo tyle trwa odmówienie nowenny. Zawsze byłam wierząca, bo tak zostałam wychowana i na pewno jest mi łatwiej modlić się codziennie i ufać Bogu w trudnych sytuacjach życiowych, ale chcę też zachęcić wszystkich mało lub niewierzących, żeby otworzyli się na Boga, który nas nie ocenia, ale czeka na nas, aby nam pomóc.

Przeczytaj